 |
Palisz ? - nie. Po czym głęboko zaciągnęła się tytoniowym dymem.
|
|
 |
Każdy kieliszek to gwóźdź do trumny... więc pijmy, żeby nam się trumna nie rozleciała. :D
|
|
 |
Marzyłam o tobie dniami i nocami.Upuszczałam łzy chcąc zobaczyć twoją postać.Kurczowo zaciskałam dłonie na chwilach spędzonych choć metr od ciebie.A gdy już miałam cię w ramionach, kołysząc się w rytm muzyki stwierdziłam, że to już nie to samo.Uświadomiłam sobie, że potrafię żyć bez ciebie.Zdobyłam to co chciałam.Ciebie.
|
|
 |
sumiennie pracowaliśmy aby móc w końcu powiedzieć - tak, mamy coś czego nie ma nikt. Gdyż miłość nigdy nie jest taka sama, każda różni się czymś, Naszą wyróżnia to, że jest niczym nie skażona, piękna jest.
|
|
 |
i nigdy nie zapomnij dla kogo dedykowany jest każdy mój oddech ♥'
|
|
 |
tak naprawdę to żadne z nas nie chce kochać. w życiu by nikomu nie przeszło to przez myśl. ale ktoś tam na górze dał nam tą zasraną pikawę. żebyśmy docenili i zdali sobie sprawę jak drugi człowiek może być dla nas istotny. najczęściej ten, który z początku jest dla nas przecież zupełnie obcy a z czasem staje się równie bliski co my sami sobie. to wszystko tylko po to, żeby zrozumieć że gdzieś na świecie jest pikawa o zupełnie innej konstrukcji ale chcąc nie chcąc bijąca w tym samym, równym tempie. i musimy docenić tą synchronizacje. ku drodze do szczęścia. ku ramionom w które można się wtulać w zimne wieczory. a przede wszystkim ku temu, żeby móc z szafki wyciągać dwie filiżanki przy porannej kawie. porannej, popołudniowej, wieczornej. całożyciowej.
|
|
 |
najpiękniejsze z uczuć, kiedy stoisz z plastikowym kubkiem po brzegi wypełnionym wódką, a w sercu czujesz trzaskające w nich drzwi ze względu na panujący przeciąg spowodowany pierdoloną pustką. ulga. zwyczajne wypranie uczuć i powieszenie je wraz z bielizną na sznurku.
|
|
 |
nie istotne czy będę żałować. w najgorszym wypadku nazwę Cię najpiękniejszym błędem mojego życia.
|
|
 |
nienawidzę Cię. ale tylko dlatego, że nie da się kochać na tyle mocno co nienawidzić.
|
|
 |
to jest zależne od Ciebie. to Ty masz życie w swoich nawet najbardziej roztrzęsionych i umazanych od tuszu dłoni. to Ty stawiasz warunki i podejmujesz decyzje. to Ty wybierasz czy sama chcesz panować nad swoim życiem, czy słuchać się kawałka mięsa w klatce piersiowej i podstawiać się dyktowanym przez niego warunkom.
|
|
 |
Jak widzę zdjęcie jakiegoś kolesia to się wcale nie jaram. Dopiero jak zobaczę jego zachowanie, to jak się porusza, jaki ma głos, jak się uśmiecha albo jak patrzy... dopiero wtedy dociera do mnie, że mi się podoba. To jest ta męskość, to co rzeczywiście na mnie działa. |
|
|
|
|