głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika stasia096

Podeszłam do Twojego kumpla i zapytałam 'ej  stary  idziemy na piwo?'. Kocham te momenty  w których płoniesz z zazdrości.  jestemxhardkorem

mietowyusmiech dodano: 4 kwietnia 2011

Podeszłam do Twojego kumpla i zapytałam 'ej, stary, idziemy na piwo?'. Kocham te momenty, w których płoniesz z zazdrości. /jestemxhardkorem

dobree  !  d    teksty mietowyusmiech dodał komentarz: dobree |! ;d ;* do wpisu 4 kwietnia 2011
zapożyczam    teksty mietowyusmiech dodał komentarz: zapożyczam ;* do wpisu 4 kwietnia 2011
i za każdym razem gdy chce już zejść z kompa on napisze   heroinee

mietowyusmiech dodano: 4 kwietnia 2011

i za każdym razem gdy chce już zejść z kompa on napisze / heroinee

Egzamin z Miłości? Oblałeś! Poprawki nie będzie!   rozrabiara

mietowyusmiech dodano: 4 kwietnia 2011

Egzamin z Miłości? Oblałeś! Poprawki nie będzie! / rozrabiara

życzę Wam powodzenia     mnie to będzie na szczęście dopiero za rok dotyczyło  d    teksty mietowyusmiech dodał komentarz: życzę Wam powodzenia ; ) mnie to będzie na szczęście dopiero za rok dotyczyło ;d ;* do wpisu 4 kwietnia 2011
Dzisiaj nazywam Cię nic nieznaczącym incydentem w moim życiu. Na zawsze pozostaniesz gdzieś tam głęboko w moim sercu  ale muszę iść do przodu i kochać na nowo. Życie jest zbyt krótkie  aby marnować je na kochanie jednej osoby. Szczególnie tej  która miłości nie odwzajemnia.  uczuciowa

retrospekcyjna dodano: 4 kwietnia 2011

Dzisiaj nazywam Cię nic nieznaczącym incydentem w moim życiu. Na zawsze pozostaniesz gdzieś tam głęboko w moim sercu, ale muszę iść do przodu i kochać na nowo. Życie jest zbyt krótkie, aby marnować je na kochanie jednej osoby. Szczególnie tej, która miłości nie odwzajemnia./ uczuciowa

wystarczy chcieć .

retrospekcyjna dodano: 4 kwietnia 2011

wystarczy chcieć .

nauka obojętności   zdałam.  retrospekcyjna

retrospekcyjna dodano: 4 kwietnia 2011

nauka obojętności - zdałam. /retrospekcyjna

Niedzielna msza święta. Tego tygodnia wybrała się sama. W połowie mszy poczuła uczucie gorąca  zakręciło jej się w głowie i upadała . Po kilku minutach obudziła się na dworze . Powoli otwierając oczy ujrzała  nieziemsko zielone tęczówki  brązowe postawione na żel włosy i usta o malinowym kolorze.   Wszystko dobrze ?   pochylił się nad nią bardziej łapiąc za rękę.   Tak dziękuję .  odpowiedziała próbując wstać.   Ej ej powoli   krzyknął łapiąc ją w pasie.   pozwolisz  że odprowadzę Cię do domu. Uśmiechając się do niego kiwnęła głową na tak. To właśnie on pozwolił jej zapomnieć o ty dupku  który ranił ją na każdym kroku .   ciamciaramciaa

mietowyusmiech dodano: 4 kwietnia 2011

Niedzielna msza święta. Tego tygodnia wybrała się sama. W połowie mszy poczuła uczucie gorąca, zakręciło jej się w głowie i upadała . Po kilku minutach obudziła się na dworze . Powoli otwierając oczy ujrzała, nieziemsko zielone tęczówki, brązowe postawione na żel włosy i usta o malinowym kolorze. - Wszystko dobrze ? - pochylił się nad nią bardziej łapiąc za rękę. - Tak dziękuję .- odpowiedziała próbując wstać. - Ej ej powoli - krzyknął łapiąc ją w pasie. - pozwolisz, że odprowadzę Cię do domu. Uśmiechając się do niego kiwnęła głową na tak. To właśnie on pozwolił jej zapomnieć o ty dupku, który ranił ją na każdym kroku . / ciamciaramciaa

Monika?  D Oj zgadzam się ! dasz rade.    teksty retrospekcyjna dodał komentarz: Monika? ;D Oj zgadzam się ! dasz rade. ;) do wpisu 4 kwietnia 2011
szła późnym wieczorem  wracała ze spaceru zdecydowanym krokiem na uszach miała słuchawki. skręciła w uliczkę przez którą miała jakieś 300m do domu  nagle podeszło do niej dwóch kolesi w ręce mieli po puszce piwa. nigdy wcześniej ich nie widziała. nie przepuszczała że za chwile stanie się piekło. zaczęło się szturchanie  próbowała uciec ale się nie udało. przewrócili ją na chodnik kopali  bili. wyzywali. tamtą drogą jak na złość nikt nie przejeżdżał nawet w oknach domów nie paliły się światła. ona nie miała siły płakać a co dopiero krzyczeć. straszny ból przeszywał jej ciało z nosa lała się krew. kiedy mężczyźni oddalili się ze słuchawek wydobywała się smętna melodia. a ona odeszła w taki brutalny sposób.   cukierkowataa

mietowyusmiech dodano: 4 kwietnia 2011

szła późnym wieczorem, wracała ze spaceru zdecydowanym krokiem na uszach miała słuchawki. skręciła w uliczkę przez którą miała jakieś 300m do domu, nagle podeszło do niej dwóch kolesi w ręce mieli po puszce piwa. nigdy wcześniej ich nie widziała. nie przepuszczała że za chwile stanie się piekło. zaczęło się szturchanie, próbowała uciec ale się nie udało. przewrócili ją na chodnik kopali, bili. wyzywali. tamtą drogą jak na złość nikt nie przejeżdżał nawet w oknach domów nie paliły się światła. ona nie miała siły płakać a co dopiero krzyczeć. straszny ból przeszywał jej ciało z nosa lała się krew. kiedy mężczyźni oddalili się ze słuchawek wydobywała się smętna melodia. a ona odeszła w taki brutalny sposób. //cukierkowataa

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć