 |
Ludzie potrafią być niekiedy bardzo nietolerancyjni w stosunku do łez, których sami są przyczyną.
|
|
 |
Tego wieczoru byłam smutna, w oczach miałam łzy, chociaż wcale nie płakałam. Nawet światło wydawało mi się być szare. Żadna muzyka, żaden film, nawet przyjaciel nie był mi w stanie pomóc. Płakałam przez Ciebie, siebie i przez to wszystko co być mogło, a czego nie ma i nigdy nie będzie..
|
|
 |
Bo ja już nie mam sił znowu o kimś zapominać…
|
|
 |
Boję się, że pewnego dnia dostrzeżesz, że nie jestem bez uczuć…
|
|
 |
Wymyśliła Go sobie? Nie, myślała, że mówi prawdę, że te iskierki w Jego oczach są prawdziwe. Głupia.
|
|
 |
Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć
|
|
 |
Najgorsza rzecz, jaką zrobiłeś... najstraszniejsza myśl, jaką miałeś...
|
|
 |
Pytam dlaczego, lecz znów odpowiedzi nie ma żadnej, wiem tylko jedno - że zawsze wstanę, gdy upadnę
|
|
 |
Chciałabym kiedyś usłyszeć od Ciebie, że żałujesz..
|
|
 |
Doskonale znam to spojrzenie - smutne, nieobecne, pełne tęsknoty za czymś, czego się pragnie ponad wszystko na świecie.
|
|
 |
Więc nie każ mi zrozumieć. Nie umiem i nie chcę.
|
|
 |
Jedno spojrzenie a setki myśli w głowie.
|
|
|
|