 |
No przecież nie napiszę Ci: "hej, smutno mi bez Ciebie strasznie".
|
|
 |
Gdyby istniała opcja wymazania wspomnień ze mną, skorzystasz?
|
|
 |
bądź mój, ale tylko tak na chwilkę. spędź ze mną parę dni, poleżmy razem w wannie, zjedzmy truskawki, wypijmy za nas, zjarajmy blanta, odlećmy, zróbmy aniołki na śniegu, ulepmy bałwana, pooglądajmy najsmutniejsze filmy, zróbmy razem kolację, wyjdźmy na
spacer z psem, zamknijmy się na cały dzień w sypialni a potem wróć do niej i wmawiaj jej, że ją kochasz.
|
|
 |
to śmieszne jak bardzo brakuje mi osoby dla której nigdy nie byłam wyjątkowa, dla której moje uczucia są nic nie warte. śmieszne, a jednocześnie smutne.
|
|
 |
Tęsknie za czasami, kiedy kochałam tylko mamę i tatę.
|
|
 |
"już mi to wszystko kurwa obojętne" - powiedziałam. miałam nadzieje, że w to uwierzę. // chceciebie.pl
|
|
 |
przesiąknięte chłodem wieczory spędzam siedząc na parapecie, z laptopem na kolanach i kakao w ręku. wtedy zaczynam intensywnie myśleć o wszystkim co mnie dręczy. analizuję ostatnie wydarzenia z mojego życia, które zostawiły po sobie widoczny ślad. katuję się pytaniami choć dobrze wiem, że zostaną one bez grama odpowiedzi. zbyt często spoglądam w przeszłość, a przecież wspomnienia bardzo bolą.
|
|
 |
Tęsknię, nawet nie wiesz jak bardzo. Jak serce staje mi w gardle, gdy widzę Cię z nią.
|
|
 |
uszkodził jakąś cząstkę mnie. tą, której żaden z lekarzy nie podjąłby się leczenia.
|
|
 |
najgorsze jest, gdy nie możesz w żaden sposób skleić jakiegoś porządnego zdania by wyrazić swoje odczucia. w głowie pojawia się pełno myśli, ale nie jesteś w stanie tego składnie uporządkować. przeklinasz pod nosem, ale w końcu dajesz sobie spokój. po raz kolejny poddajesz się, bo wydaje Ci się, że najlepszą opcją będzie wypłakanie się w poduszkę, która też powoli ma dość ciągłego bycia mokrą.
|
|
 |
tego wieczoru byłam smutna, w oczach miałam łzy, chociaż wcale nie płakałam . nawet światło wydawało mi się być szare . żadna muzyka, żaden film, nawet przyjaciel nie był mi w stanie pomóc . płakałam przez ciebie, siebie i przez to wszystko co być mogło, a czego nie ma i nigdy nie będzie.
|
|
|
|