|
On nie wrócił, a słońce nadal świeci..
|
|
|
` I wiedziała, że nie jest kochana. Ale sama kochała w takim stopniu, że jej uczucie starczałoby dla nich obojga . < 3
|
|
|
` i nadal jesteś moją ulubioną pomyłką w której niebanalnie uwielbiam się mylić .
|
|
|
` usiadła przy biurku, aby trochę się ' pouczyć ' ..otwierała wszystkie zeszyty po kolei poszukując notatek z lekcji.. nagle zobaczyła napis z przed kilku miesięcy.. poczuła ścisk w sercu. było jej zimno i gorąco.. wszystko na raz.. zobaczyła te kilka cyferek napisanych przez niego..które momentalnie wywoływały łzy w jej oczach a jednocześnie uśmiech na twarzy...`
|
|
|
Uzależniona. Od papierosów, kawy z mlekiem, pomalowanych paznokci. Również od dziwacznych kolczyków i nocnych rozmów z Tobą. Sycę się wspomnieniami. ;*
|
|
|
` Zaczęłam od fot.. Skasowałam. Nie wytrzymałam długo,przywróciłam je znowu. Później numer telefonu. I tak znałam na pamięć, więc nic to nie dało. Zapisałam Cię inaczej,ale kurcze odczytywałam tak jak przedtem. Przed snem myślałam o innych,ale i tak widziałam Twoje źrenice. Wyprałam ' Twoją ' ulubioną bluzę.. Ale nadal pachniała Tobą. Skasowałam nr gg.. Ale na chwilę, musiałam przecież widzieć Twój opis. Chciałam zapomnieć, ale zapukałeś do drzwi. I znowu ten sam rzeczy stan.
|
|
|
` Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną, zimną suką dlatego, że może wtedy nic bym nie czuła. Na niczym by mi nie zależało, do niczego bym się nie przywiązała, za niczym bym nie tęskniła.
|
|
|
` i mam tak wielką ochotę wtulić się w Ciebie , chociaż wiem , że teraz Twoje ramiona należą do tej cizi mizi , od siedmiu boleści . kurwa . co ty widzisz w tej plastikowej dziwce , co ?
|
|
|
` . Czuła się tak jakby ciągle spadała w dół
nie mogąc znaleźć w sobie tyle siły,żeby zatrzymać ten monotonny upadek .
|
|
|
` I kochać mocniej z każdym dniem . x 3 .
|
|
|
` Przy Tobie, potykam się o moje fioletowe sznurówki. ;*
|
|
|
` I wyobraź sobie, że co drugie bicie mojego serca, należy do Ciebie. < 3
|
|
|
|