 |
desperacko tworzyliśmy tą układankę trzęsącymi się dłońmi. tak jakby wszystkie słowa tego utworu miały zaważyć na naszym życiu. sklejaliśmy wspólną przyszłość, nie sądząc nawet, że pojawi się wirus, który to zniszczy, a nas rozdzieli na dwa różne elementy.
|
|
 |
oddałabym praktycznie wszystko, żeby poświęcał mi tyle uwagi co teraz, żeby z taką samą częstotliwością mówił do mnie, koncentrował się na mojej osobie, poświęcał spojrzenia. oddałabym większość tych ważnych dla mnie rzeczy - WTEDY, nie teraz.
|
|
 |
dla tej pary oczu była w stanie zrobić dużo, stanowczo za wiele.
|
|
 |
- rozumiesz różnicę między lubieniem a kochaniem ?
- tak , ja Cię kocham a Ty mnie lubisz .
|
|
 |
nie jest źle, czasem tylko przypomina mi się Jego uśmiech .
|
|
 |
pomimo tego, że jesteś najważniejszy, czasem mam ochote Ci nieźle przypierdolić.
|
|
 |
są miejsca gdzie chodzi się tylko by spotkać go powtórnie.
|
|
 |
zawsze będziesz miał to coś, czego nie ma nikt inny .
|
|
 |
objął mnie i przez chwilę, która wydawała mi się wiecznością, odniosłam wrażenie, że mam wszystko.
|
|
 |
teoretycznie jestem na diecie, praktycznie wpieprzam co tylko sie da .
|
|
|
|