 |
Przecież ty wrócisz.
Dlaczego płaczę?
|
|
 |
Gdy jestem blisko Ciebie
mam ochotę mruczeć
jak kot
który opił się śmietaną
|
|
 |
Kto chce, bym go kochała, musi umieć siedzieć na ławce
i przyglądać się bacznie robakom i każdej najmniejszej trawce.
|
|
 |
chwyciłam miłość aby ją połamać.
lecz giętka była oplotła mi ręce
i moje ręce związane miłością.
Pytają ludzie czyim jestem więźniem
|
|
 |
nie można zabić miłości. jeśli ją w ziemi pogrzebiesz odrasta jeśli w powietrze rzucisz liścieje skrzydłami, jeśli w wodę skrzelą błyska, jeśli w noc świeci.
|
|
 |
minął czas, ziom, trochę się zmieniło.
|
|
 |
w rytmie rasta się dorasta.
|
|
 |
czasami czuje, że świat jest przeciwko mnie.
|
|
 |
ich oczy mówią mi to, o czym milczą dusze.
|
|
 |
Mam więcej kolegów, bo nie odpowiada mi
towarzystwo plastikowych barbie.
|
|
 |
Bądź dla mnie facetem, którego żaden inny nie zastąpi, a ja będę tą, która zastąpi Ci wszystkie inne.
|
|
 |
jego pocałunek jest jak dobry bit Pezeta.
|
|
|
|