 |
"zasami jest tak, że brakuje nam czegoś, ale sami nie wiemy czego. w poszukiwaniu pożądanego elementu, gubimy bezpowrotnie malutkie chwile, które spajając się w całość tworzyłyby jeden wielki ogrom szczęścia.'
|
|
 |
może ONI mieli racje czując zazdrość. Może my naprawdę jesteśmy dla siebie idealni.
|
|
 |
"-Kochałam wtedy.
-Milczałaś wtedy. Gdybyś powiedziała choć jedno słowo, wszystko byłoby inaczej."
|
|
 |
a oni? oni wiedzą, że masz depresje? że gdziekolwiek codziennie płaczesz? gryziesz wargi z bólu i się kaleczysz? czy oni wiedzą?
|
|
 |
a to co nie pozwala mi zasnać to te tysiace możliwości jakie miałam, a których już nigdy wiecej nie będę mieć.
|
|
 |
nawet nie zdajesz sobie sprawy ile wiadomosci do Ciebie jest w moim notatniku, ktorych nigdy nie wysle, ani nie przeczytam bo albo uwazam je za niestosowne, albo sa obnazone wstydem albo zwyczajnie boje wypowiedziec je na glos.
|
|
 |
tu jest tyle miejsc w ktorych chcialabym byc z Toba. jednak nie wiem czy obraz nas tutaj nie jest bardziej cieszacy nijezeli bylaby rzeczywistosc.
|
|
 |
zawsze kiedy się komuś spodobała, rozpuszczała włosy, żeby go nie zawieźć.
|
|
 |
nie obracaj się proszę, nie chce zepsuć sobie wyobrażenia Ciebie. dlatego patrzę na Ciebie tylko kątem oka, żeby nie móc Cię zdradzić.
|
|
 |
Skąd mam wiedzieć czy kieruje nim miłość czy zazdrość?
|
|
 |
Powiedz mi ostatni raz co do mnie czujesz. Proszę, powiedz to. Tak bardzo chcę to znowu usłyszeć.
|
|
 |
Nie pozwól mi na zawsze zostać po drugiej stronie mostu. Jeżeli naprawdę mnie kochasz to nie pozwolisz nikomu na rozdzielenie nas.
|
|
|
|