 |
Po prostu jesteś. I kocham Cię... Ale muszę iść.
|
|
 |
Może i miałaś kampanię Abercrombie, i kod bezpieczeństwa do zamku Clooneya, nad jeziorem Como, ale to nie daje Ci prawa, by kraść czyichś facetów! Teraz zabieraj swoje amerykańskie włosy i swoją gładką skórę i wynoś się stąd!
|
|
 |
masz obok siebie kogoś istotnego. osobę, dzięki której każdego dnia poranny papieros smakuje o niebo lepiej, a Ty nie masz ochoty zanosić się płaczem, kiedy po przebudzeniu siadasz na brzegu łóżka. osobę dla której używasz perfum, na które musisz odkładać miesiące, tylko dlatego, że raz prymitywnie wspomniała, że 'nieźle pachną'. osoba, która jest. oddycha, nadążając za Tobą. nigdy przed Tobą, zawsze obok Ciebie. i właśnie wtedy nadchodzi wieczór, kiedy ta osoba odchodzi. a Ty? a Ty tęsknisz za głupim biadoleniem odnośnie ubierania kapci, podczas chodzenia po zimnym parkiecie.
|
|
 |
nic nie zabolało mnie bardziej jak moment, kiedy palcami zgasił palącą się świeczkę, mówiąc przy tym, że muszę wziąć z niego przykład. szkoda, że kiedy podniosłam pełna gotowości dłoń, uświadomił mnie, że miał na myśli moje uczucia, a nie płomień tej cholernej świeczki, która odbijała się w jego tęczówkach jak na jakimś ckliwym romansidle. miałam ochotę rzucić nią mu w twarz, no ale nawet w takiej sytuacji nie miałam serca oszpecić jego ślicznej buźki.
|
|
 |
czekałam na ciebie doskonale wiedząc, ze juz nie wrocic. zupelnie, ironicznie - tak samo jak za dziecka, kiedy zdechl mi moj najukochanszy pies, a ja kazdego dnia stalam pod rodzinnym domem, naiwnie go wolajac.
|
|
  |
kurwa , zróbcie coś żeby mi się wreszcie zachciało .
|
|
  |
i choć jeszcze się o tym nie przekonałeś to mogę Ci przysiąc, że jesteś jedynym mężczyzną, któremu kiedyśtam powiem 'tak'.
|
|
  |
terapia mająca na celu zapomnienie o nim jak na razie nie przynosi efektów . przepraszamy .
|
|
  |
dlaczego mi aż tak kurwa zależy na tobie ?
|
|
 |
- widzisz mnie w swojej przyszłości? - nie widzę przyszłości bez Ciebie / aaa, kocham mojego Miśka ♥
|
|
|
|