 |
"
Ból kaca, smak krwi i smród świata, znów flacha, znów katar i znów wracam. Mówią: wytrzeźwiej, słyszałem to nie raz, mówią: widzę jak upadasz, odpowiadam: to nie ja"
|
|
 |
jeszcze nigdy nie byłam tak szczęśliwa! tego nie da się opisać. mam nadzieję,że to nie jest chwilowe szczęście ,które zniknie. nie chce aby On odszedł. nie chce tracić tego szczęścia,które we mnie jest od niedawna. ♥ | toiletpaper
|
|
 |
Skrzywdziłam go w jedne prosty sposób. Udowodniłam mu, że się pomylił, że nie wszystko jest tak, jak było. Zburzyłam jego ideologię, jego poglądy na życie. To wszystko, co towarzyszyło mu przez całe jego życie. /pierdolisz.
|
|
 |
"Przyrzekam, że jeśli dasz mi jeszcze jedną szansę, będzie wszystko inaczej. Tym razem bez udawanych uczuć, kłamstw, nieszczerych obietnic i bolesnych słów."
|
|
 |
"sobota bez % to jak on bez serca, czyli nic nowego."
|
|
 |
|
Zranił mnie, wystawił moje uczucia na próbę. Być może nadal patrzy jak reaguję na jego zachowanie. Czeka na jakiś sprzeciw z mojej strony, a może na wybuch zazdrości? Nie doczeka się. Musi zrozumieć, że zaufałam mu wiedząc, że kłamie. Powiniem wiedzieć, że tylko wyznając całą prawdę jest w stanie wszystko naprawić. Nie czułymi słówkami, a prawdą. Jeśli będzie mu zależało tak bardzo, że nie da rady iść dalej beze mnie będzie wiedział co zrobić./Lizzie
|
|
 |
'..Znów myślałem że to z nią Zbuduję swój dom Tyle próbowaliśmy i co? Znów to samo Szkoda gadać Chyba nam nie dane żyć szczęśliwie I wnukom opowiadać..'
|
|
 |
Kolejny monotonny wieczór. Stos zniszczonych kartek pergaminu oświetlających przez pobladłe światło jarzeniówki pokrywa moje biurko. Spierzchnięta warga drży nierównomiernie wypuszczając powietrze z ust. Oczy zlane już strumieniem łez konają błagając o sen, a ja nadal kartkuje dawne wpisy z pamiętnika. Pojawia się w nich słowo - imię, Twoje imię. Mimowolnie poruszam wolną dłonią wylewając na kartki mokre od łez plamę czerwonego wina. Besztam siebie. Przeklinam samą siebie w duchu jak mogłam być taka naiwna. Tak głupia, tak łatwowierna. Jak tak mogę? W końcu to Ciebie powinnam jebać do białego świtu za tak perfekcyjne spierdolenie mi życia. Jednak nie, nie potrafię. Blokujesz mnie. Choć Cię tu nie ma niszczysz mnie.Zabierasz mi nadzieję na lepsze jutro. / slonbogiem
|
|
 |
Zatruwasz mi powietrze. Dławię się nim. Umieram. / slonbogiem
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=1IaoPESy1rU
|
|
|
|