 |
religia. temat o miłości. wszyscy siedzą znudzeni, część klasy spisuje zadanie domowe z matmy, druga część udaje, że słucha, aby nie wzbudzić w nauczycielce podejrzliwości. otwieramy zeszyty, piszemy notatkę : miłość jest cierpliwa, łaskawa, uszczęśliwia ludzi i nadaje życiu sens. - dyktuje psorka. - no widać kurwa, że stara panna.
|
|
 |
wcale nie chodzi o to, że nie mogę bez nich żyć. po prostu czasem brakuje mi tych oczu, czasem fakt że już nigdy nie zobacze tych cudownych tęczówek sprawia, że życie zaczyna nabierac szarych barw.
|
|
 |
"Bo najtrudniej jest skończyć, zapomnieć i zacząć od nowa. Koniec często jest nagły, zapominanie może trwać całe życie, a nowego początku może po prostu nie być."
|
|
 |
"Nawet jeśli zepsuję wszystko inne jak zwykle,
to jak tylko przyjdziesz, ten cały ból zniknie
i w tym labiryncie znajdę nitkę i pójdę
wzdłuż niej, by ujrzeć światło i Twój uśmiech." ;**
|
|
 |
"tęsknię za wszystkimi drobnostkami,
chociaż myślałam, że nigdy nie będą dla mnie wszystkim."
|
|
 |
"tęsknię? to za mało by wyrazić, jak mi Ciebie cholernie brakuje."
|
|
 |
"Nagle coś się kończy, jakby runął tobie świat. Pragniesz cofnąć czas na próżno. Nagle widzisz tyle szans utraconych słów, na które już za późno."
|
|
 |
"Czasem człowiek tak bardzo przywiąże się do innej osoby,
że po wielu miesiącach nieobecności przeżywa wszystko tak samo, jak na początku jego odejścia."
|
|
 |
"Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie - to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie. "
|
|
 |
"[...] nigdy nie dostrzegamy skarbów, które mamy przed oczyma.
A wiesz, dlaczego tak się dzieje? Bo ludzie nie wierzą w skarby."
|
|
 |
"
Życie to hazard, dzisiaj masz wszystko, jutro nie masz nic.
Dzisiaj kochasz to życie, jutro nie chce Ci się żyć."
|
|
|
|