głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika srutututu_x3

zabijasz mnie swoim niewinnym uśmiechem.

obys_zdechla dodano: 30 października 2011

zabijasz mnie swoim niewinnym uśmiechem.

boję się  że pewnego dnia przyglądając się mym źrenicom  wyczyta z nich całą prawdę  pozna uczucia  które tłumię w sobie od początku. dowie się  że czuję coś ponad to co powinnam  że to On jest powodem każdej łzy i każdego uśmiechu na twarzy  że stał się dla mnie kimś  kogo tak strasznie brakuje mi obok i kogo cenię bardziej niż własne życie  nie zwracając uwagi na konsekwencje.   endoftime.

endoftime dodano: 30 października 2011

boję się, że pewnego dnia przyglądając się mym źrenicom, wyczyta z nich całą prawdę, pozna uczucia, które tłumię w sobie od początku. dowie się, że czuję coś ponad to co powinnam, że to On jest powodem każdej łzy i każdego uśmiechu na twarzy, że stał się dla mnie kimś, kogo tak strasznie brakuje mi obok i kogo cenię bardziej niż własne życie, nie zwracając uwagi na konsekwencje. | endoftime.

każdego dnia próbuję oszukać serce i własną podświadomość  we wszystkim co związane z Tobą. z tym  że dla mnie to wszystko jest już skończone  że stało się przeszłością  do tego nic nie znaczącą  a uczucia tak po prostu z czasem wymarły. nagle przychodzisz  i przez moment z fascynacją przyglądając się przeszklonym oczom  z ruchu źrenic potrafisz wyczytać  że dla mnie nadal znaczysz naprawdę wiele  że tęskniąc za Tobą i tym co łączyło  każdego wieczoru dymem próbuję zabić się od środka.   endoftime.

endoftime dodano: 29 października 2011

każdego dnia próbuję oszukać serce i własną podświadomość, we wszystkim co związane z Tobą. z tym, że dla mnie to wszystko jest już skończone, że stało się przeszłością, do tego nic nie znaczącą, a uczucia tak po prostu z czasem wymarły. nagle przychodzisz, i przez moment z fascynacją przyglądając się przeszklonym oczom, z ruchu źrenic potrafisz wyczytać, że dla mnie nadal znaczysz naprawdę wiele, że tęskniąc za Tobą i tym co łączyło, każdego wieczoru dymem próbuję zabić się od środka. | endoftime.

zamykasz w dłoni dłoń  tak idealnie splatając nasze palce. po chwili przyciągając moje ciało do siebie  trzymasz przy sobie  cholernie mocno w objęciach. czuję twój oddech na szyi  delikatny dotyk warg na obojczyku za każdym razem wywołujący dreszcze  jest czymś o czym marzyło każde z nas. tak słodko uśmiechając się  przybliżasz swe usta do mych  łącząc je w jedną całość. zatracasz się  pozwalając sobie tak głęboko zatopić się w ich smaku. dzielisz się swym oddechem  powoli scalając go z moim oddajesz część siebie.   endoftime.

endoftime dodano: 28 października 2011

zamykasz w dłoni dłoń, tak idealnie splatając nasze palce. po chwili przyciągając moje ciało do siebie, trzymasz przy sobie, cholernie mocno w objęciach. czuję twój oddech na szyi, delikatny dotyk warg na obojczyku za każdym razem wywołujący dreszcze, jest czymś o czym marzyło każde z nas. tak słodko uśmiechając się, przybliżasz swe usta do mych, łącząc je w jedną całość. zatracasz się, pozwalając sobie tak głęboko zatopić się w ich smaku. dzielisz się swym oddechem, powoli scalając go z moim oddajesz część siebie. | endoftime.

siedzisz w kącie podkurczając kolana do klatki piersiowej  Twym punktem obserwacji jest Wasze zdjęcie  wiszące wśród innych  wspólnych chwil zatrzymanych na błahym kadrze. nadal nie możesz uwierzyć  że to właśnie życie zniszczyło każdą z tych chwil  to ono tak idealnie  w krótkim czasie z rąk wyrwało Wam szczęście. czujesz jak dreszcze powoli atakują każdą część ciała  jak łzy kolejno spływają po policzkach odbijając się od podłogę z echem  które słyszy tylko serce. w czterech ścianach własnego świata  przestajesz czuć się bezpiecznie  ta przeszłość mieszająca w teraźniejszości i wewnętrzny ból po stracie kogoś  za kogo kiedyś oddałabyś własne życie zabija każdego wieczoru  kawałek po kawałku.   endoftime.

endoftime dodano: 28 października 2011

siedzisz w kącie podkurczając kolana do klatki piersiowej, Twym punktem obserwacji jest Wasze zdjęcie, wiszące wśród innych, wspólnych chwil zatrzymanych na błahym kadrze. nadal nie możesz uwierzyć, że to właśnie życie zniszczyło każdą z tych chwil, to ono tak idealnie, w krótkim czasie z rąk wyrwało Wam szczęście. czujesz jak dreszcze powoli atakują każdą część ciała, jak łzy kolejno spływają po policzkach odbijając się od podłogę z echem, które słyszy tylko serce. w czterech ścianach własnego świata, przestajesz czuć się bezpiecznie, ta przeszłość mieszająca w teraźniejszości i wewnętrzny ból po stracie kogoś, za kogo kiedyś oddałabyś własne życie zabija każdego wieczoru, kawałek po kawałku. | endoftime.

Tak naprawdę nie powiedziałam mu nigdy  że mi na nim zależy.

obys_zdechla dodano: 28 października 2011

Tak naprawdę nie powiedziałam mu nigdy, że mi na nim zależy.

nie wiem co się ze mną dzieje  ale gdy Cie widzę mimowolnie zaczynam się uśmiechać.

obys_zdechla dodano: 27 października 2011

nie wiem co się ze mną dzieje, ale gdy Cie widzę mimowolnie zaczynam się uśmiechać.

nie pozwól by Nasze wspólne marzenia  tak po prostu zniknęły  jak słońce gdzieś za horyzontem każdego dnia. by echo uderzeń Naszych serc nagle poszło w zapomnienie  jak miliony słów  obietnic i uśmiechów zadedykowanych tylko dla siebie. proszę  nie dopuść do tego by to inni decydowali o Twych uczuciach  by za każdym razem zazdrość dominowała w sercach  brała górę nad rozsądkiem i zaufaniem  które przecież miało być bezgraniczne. proszę  przywróć to co było między Nami  wróć mówiąc  że tak naprawdę nie potrafisz istnieć ze świadomością  że nie ma mnie obok. uwielbiaj i doceniaj jak kiedyś  na każdym kroku obiecując  że bez względu na to co się stanie  dla mnie będziesz już zawsze.   endoftime.

endoftime dodano: 27 października 2011

nie pozwól by Nasze wspólne marzenia, tak po prostu zniknęły, jak słońce gdzieś za horyzontem każdego dnia. by echo uderzeń Naszych serc nagle poszło w zapomnienie, jak miliony słów, obietnic i uśmiechów zadedykowanych tylko dla siebie. proszę, nie dopuść do tego by to inni decydowali o Twych uczuciach, by za każdym razem zazdrość dominowała w sercach, brała górę nad rozsądkiem i zaufaniem, które przecież miało być bezgraniczne. proszę, przywróć to co było między Nami, wróć mówiąc, że tak naprawdę nie potrafisz istnieć ze świadomością, że nie ma mnie obok. uwielbiaj i doceniaj jak kiedyś, na każdym kroku obiecując, że bez względu na to co się stanie, dla mnie będziesz już zawsze. | endoftime.

Czasami wole być zupełnie sam  Niezdarnie tańczyć na granicy zła  I nawet stoczyć się na samo dno  Czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk  Posiadam wiarę w niemożliwą moc  Potrafię jeśli chce rozświetlić mrok  Mogę poruszyć Was na kilka chwil  Tylko zrozumcie kiedy zechce znowu sobą być

obys_zdechla dodano: 27 października 2011

Czasami wole być zupełnie sam Niezdarnie tańczyć na granicy zła I nawet stoczyć się na samo dno Czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk Posiadam wiarę w niemożliwą moc Potrafię jeśli chce rozświetlić mrok Mogę poruszyć Was na kilka chwil Tylko zrozumcie kiedy zechce znowu sobą być

jesteś i swą obecnością nadajesz sens dniu  kolorem swych tęczówek wywołujesz uśmiech  dołeczkami w policzkach przyciągasz na każdym kroku  tak przerażająco mocno uzależniając od siebie coraz bardziej. przybliżasz swe ciało i bez przeszkód łączysz wargi w tak idealną całość  uśmiechając się przy tym bez jakichkolwiek zahamowań  splatasz nasze place w jedno  ciepłem ogrzewając w dłoni dłoń.   endoftime.

endoftime dodano: 26 października 2011

jesteś i swą obecnością nadajesz sens dniu, kolorem swych tęczówek wywołujesz uśmiech, dołeczkami w policzkach przyciągasz na każdym kroku, tak przerażająco mocno uzależniając od siebie coraz bardziej. przybliżasz swe ciało i bez przeszkód łączysz wargi w tak idealną całość, uśmiechając się przy tym bez jakichkolwiek zahamowań, splatasz nasze place w jedno, ciepłem ogrzewając w dłoni dłoń. | endoftime.

Wiesz pyta o Ciebie nawet mój przyjaciel  wiedz  że coś się dzieje.

obys_zdechla dodano: 25 października 2011

Wiesz pyta o Ciebie nawet mój przyjaciel, wiedz, że coś się dzieje.

Ukojenie kolejny raz przynosi jedynie Twój cichy oddech  pomiędzy ciepłą już poduszką  a pomiędzy szyją  która cały czas łaknie Twoich pocałunków  tych muśnięć teraźniejszości. gdzie oddalenie się od nas samych nie istnieje.   Gofer.

endoftime dodano: 25 października 2011

Ukojenie kolejny raz przynosi jedynie Twój cichy oddech, pomiędzy ciepłą już poduszką, a pomiędzy szyją, która cały czas łaknie Twoich pocałunków, tych muśnięć teraźniejszości. gdzie oddalenie się od nas samych nie istnieje. | Gofer.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć