 |
Czasem wierze, że wszystkich zdążę docenić.
Z każdym się napić.
Z każdym z was troski wymienić.
I nie zaniedbam i sam znajdę chwilkę na to by się beztrosko polenić.
|
|
 |
"Bliski przyjaciel, czy to niewłaściwe określenie dla kogoś, kto już przestał być bliski?”
|
|
 |
Idź własną drogą
Bo w tym cały sens istnienia
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia
Bez niepotrzebnych niespełnienia
Myśli złych…
|
|
 |
Chciałam odejść, ale postanowiłam walczyć, mordować, po prostu żyć.
|
|
 |
. Nie ogarniam tego wszystkiego, patrzę na tych ludzi i chce mi się rzygać. Potrzebuję pomocy, potrzebuję Ciebie.
|
|
 |
Czym chcesz zaszpanować? Ubraniami? Wulgaryzmem? Nie wiem, nie robię tego dla szpanu, robię to, bo to po prostu lubię. Jeżeli postrzegacie mnie tylko przez pryzmat moich ubrań, a właściwie firm to chyba mam lekko przewalone. Trudno, taka jestem i nie zmienię tego.
|
|
 |
Istnieje bez duszy, bez sumienia, moje serce nie działa od bardzo dawna, a mózg? Mózg jeszcze jakoś funkcjonuje, ledwo, bo ledwo, ale jednak. Boli mnie fakt istnienia, boli mnie wszystko, boli mnie nasza przyjaźń...
|
|
 |
Wiadomości od Ciebie wybiły mnie z rytmu, jednakże pani już dziękujemy, za bardzo mnie to wszystko boli. Ty tego nie rozumiesz, nie wiesz jak to jest. Wyczuwam kolejny konflikt i to znacznie większy niż ten sprzed kilku miesięcy, a miało być lepiej.
„Nieważne z kim przyszedłeś, nieważne z kim piłeś. Ważne, kto się Tobą zaopiekował jak nie miałeś już sił.”
|
|
 |
Przeprowadzam się na chmurę
coś na kształt tej którą wydmuchujesz
i dobrze się z tym czuję dziś
Wbijam się w jakiś wirtualny tunel,
i daleko odlatuje, to mnie nie kosztuje nic
|
|
 |
Pamiętam jak wyszedłem, nie pamiętam jak wróciłem,
zapamiętać nie mam siły, lubię zapominać chwile.
|
|
 |
najczęstsze dwie sytuacje w życiu : albo coś spieprzyłeś , albo ktoś ci coś spieprzył.
|
|
|
|