|
Nie mogę nikomu zwierzać się z moich uczuć oraz trosk, to wszystko musi zostać za murem, by przypadkiem nie uległ on zniszczeniu. Były czasy, kiedy ta ściana nie istniała, wtedy bolało. Niestety nadal cierpię, lecz źródło tego bólu znajduje się wewnątrz mnie. On rośnie, pochłaniając kolejno odcinki mojej duszy. Mur go nie powstrzyma, ponieważ potrafi mnie strzec tylko przed światem zewnętrznym. A co mogłoby ochronić mnie przed... sobą?
|
|
|
ja wcale nie jestem rasistką. po prostu nienawidzę wszystkich równo.
|
|
|
tak to jest, że mimo dobrej woli wszystko co piękne kiedyś się spierdoli.
|
|
|
może i miewam te jak to określasz..?humorki..? może czasem jestem chamska, czasem za szczera..? wiele razy powiedziałam cos, co było szczere aż do bólu.. ale dzięki temu nie oszukuję ludzi.
|
|
|
życie to ciągłe czekanie; na dorosłość, na miłość, na autobus, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela,aż w końcu na śmierć.
|
|
|
tylko muzyka, dana melodia, tekst, piosenka potrafi przypomnieć nam najsmutniejsze i najpiękniejsze chwile w naszym życiu. czasem pomaga wytrwać, czasem niesamowicie dołuje, czasem daje nam siłę, by walczyć.
|
|
|
podziwiam tych wszystkich ludzi którzy większość czasu przebywają w moim towarzystwie - za cierpliwość, wyrozumiałość i tak samo zrytą banie.
|
|
|
95% ludzi ocenia po wyglądzie, 5% jest niewidomych.
|
|
|
-jesteś w związku..?
-taa, chyba z samotnością.
|
|
|
- mogę cię przytulić.. ?
- a czy gdy chcesz zjeść obiad pytasz się widelca czy możesz na niego nabić kawałek ziemniaka..?
|
|
|
- całkiem ci odbiło.. ?
- nikt nie jest wiecznie normalny.
|
|
|
moja samotność zaczyna się trzy kroki od Ciebie.
|
|
|
|