 |
Na tych osiedlach witam Ciebie ziomuś , tu sam sobie nie ufasz , a co dopiero komuś
|
|
 |
musisz zrozumieć, że spotka Cię kara. poczekam, aż zatęsknisz wtedy powiem Ci spierdalaj.
|
|
 |
Mimo wszystko, coś mówiło "więcej" gdy byliśmy blisko siebie, splatało ręce.
|
|
 |
Pokazał jaki jest, puknął się w czoło i powiedział: - "Ja tam od ciebie wolę zioło."
|
|
 |
Dlaczego zawsze gdy byłeś naćpany miałeś 'jazdę' na mnie? Dlaczego nie chciałeś wtedy skakać z okien jak Twoi kumple od tematu? Akurat musiałeś wbijać mój numer, wypisywać te wszystkie cudowne rzeczy? Mogłeś mieć tą jebaną pewność, że tylko ja będę rozmawiać z Tobą o rzeczach mało inteligentnych o czwartej nad ranem w poniedziałek.. dlatego nienawidzę tego ścierwa jakim jest feta. Zniszczyła Twój organizm, mózg i moją psychikę. / Stostostopro .
|
|
 |
Zastanawiam się czy czasem pomyślisz o mnie. Tak na chwilę, przypomnisz sobie o istnieniu tej właśnie 'gówniary', dla której obiecywałeś przyszłość. / Stostostopro .
|
|
 |
Znowu siedzę na krawędzi tych światów, znowu nie wiem co robić, znowu coś mnie przybiło. Czuje się jak zniewolony, chciałbym wiele a nie mogę nic, chciałbym nie czuć tego, że czegoś mi brakuje.
|
|
 |
a charakter mam bardziej podniecający niż cycki.
|
|
 |
Chcę mu powiedzieć, że go kocham, że jest wszystkim, czego pragnę. Że go sobie biorę i że mu się oddaję.
|
|
 |
Chyba mam trochę dość, trochę nie oddycham, trochę umieram, trochę tracę szczery uśmiech, trochę się zawiodłam.
|
|
|
|