 |
Nie trać czasu, by zatrzymać kogoś, kogo nie obchodzi to, że traci Ciebie.
|
|
 |
Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie.
|
|
 |
Koniec końców nie chce pozytywnych wspomnień, bo zostawiają mi w głowie twój fałszywy portret.
|
|
 |
Nie rań Go, nie staraj się zmienić, i nie spodziewaj się więcej niż może Ci dać. Nie analizuj! Uśmiechnij się, gdy On czyni Cię szczęśliwą. Krzycz, gdy Cię wkurza i tęsknij za Nim, gdy go przy Tobie nie ma, kochaj mocno, jeśli może zaistnieć miłość, ponieważ dokonali faceci nie istnieją. Ale zawsze istnieje facet, który jest dla Ciebie idealny
|
|
 |
Jesteśmy w jednym pomieszczeniu i myślami wciąż krążymy wokół siebie.Najpierw Ty zerkasz na mnie, potem ja patrze na Ciebie. I pewnie nie było by w tym nic złego, gdyby któreś z Nas zechciało zrobić krok do drugiego.
|
|
 |
Te same mamy marzenia, myśli plany i pragnienia. I tylko od nas zależy, co można, a co należy!
|
|
 |
Od poniedziałku do piątku nie mam czasu na depresje . Jest tylko szkoła, nauka, praca i tak codziennie . Cóż za monotonia , nic się nie dzieję w moim życiu jest tak cholernie szaro jak nigdy dotąd.. W weekendy albo znów powracam do pracy, albo dopuszczam depresyjne mysli do mojej głowy. To jest okropne . /lokoko
|
|
 |
Po dwóch tygodniach dopadł mnie ten nostalgiczny nastrój. W końcu musiał , przecież to było takie oczywiste. Dotarła do mnie ta pesymistyczna rzeczywistość. To był tylko jeden wieczór, jednak jaki cudowny. Dzięki niemu dostrzegłam ,że jestem wolna od zgniłych uczuć do mojego poprzedniego faceta. Paradoksalne, leżąc w objęciach chłopaka czułam się naprawdę wolna. Poczułam się wyjątkowo jak nigdy dotąd. Pocałunki , którymi mnie obdarzał były obłędne. Przytulał mnie z czułością z jaką nikt jeszcze tego nie robił. Delikatnie , ale pewnie. Wiedziałam, że to tylko jeden wieczór ale dopiero dziś do mnie dociera ten fakt ,że nigdy się już nie spotkamy. Pojawił się szybko i znikąd tak także zniknął zostawiając po sobie idealne wspomnienia.. Własnie dotarło do mnie, że dostrzegłam w nim mój ideał. Zabawne zarazem smutne, że gdy już pojawi się ktoś na mojej drodze kto sprawia ,że jestem szczęśliwa, okazuje się ,że już się nigdy nie spotkamy./lokoko
|
|
 |
O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy, których się wstydzisz, ponieważ słowa pomniejszają je słowa powodują, iż rzeczy, które wydawały się nieskończenie wielkie, kiedy były w Twojej głowie, po wypowiedzeniu kurczą się i stają się zupełnie zwyczajne. Jednak nie tylko o to chodzi, prawda? Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy, jak drogowskazy do skarbu, który wrogowie chcieliby ci ukraść. Zdobywasz się na odwagę i wyjawiasz je, a ludzie dziwnie na ciebie patrzą, w ogóle nie rozumiejąc, co powiedziałeś, albo dlaczego uważałeś to za tak ważne, że prawie płakałeś mówiąc. Myślę, że to jest najgorsze. Kiedy tajemnica pozostaje niewyjawiona nie z braku słuchacza, lecz z braku zrozumienia. / logiczniee
|
|
 |
Tysiąc wypitych razem kaw, głupi myślałem, że cię znam.
|
|
|
|