głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sprobujmy_jeszcze_raz

 cokolwiekxd   dziękuje pięknie :  teksty happylove dodał komentarz: @cokolwiekxd - dziękuje pięknie :) do wpisu 30 listopada 2013
  Z czym kojarzy ci się Paryż?   Z miłością.   A coś więcej?   O miłości? Jest wspaniała  ale tylko do pewnego czasu. Wydaje się być czymś idealnym  ale to tylko pozory. Strasznie boli  gdy odchodzi i nic nie da się z tym zrobić. To bardzo trudne kochać i pozwolić komuś odejść  ponieważ jakaś cząstka nas samych pozostaje w tym drugim człowieku na zawsze. Musimy nauczyć się żyć od nowa  bo nie potrafimy zapełnić pustki jaka w nas została. Upadamy i tracimy zarazem wszystko   siłę  wiarę  a nawet samego siebie.   Pytałam o Paryż.   yezoo

yezoo dodano: 28 listopada 2013

- Z czym kojarzy ci się Paryż? - Z miłością. - A coś więcej? - O miłości? Jest wspaniała, ale tylko do pewnego czasu. Wydaje się być czymś idealnym, ale to tylko pozory. Strasznie boli, gdy odchodzi i nic nie da się z tym zrobić. To bardzo trudne kochać i pozwolić komuś odejść, ponieważ jakaś cząstka nas samych pozostaje w tym drugim człowieku na zawsze. Musimy nauczyć się żyć od nowa, bo nie potrafimy zapełnić pustki jaka w nas została. Upadamy i tracimy zarazem wszystko - siłę, wiarę, a nawet samego siebie. - Pytałam o Paryż. [ yezoo ]

na dworze już zmrok  a ja przez zamglony obraz dostrzegam Ciebie z tą rozczochraną fryzurą i magnetycznymi kocimi oczami. uśmiechasz się jakbyś chciał przez to coś przekazać  a ja zwyczajnie opadam na Twoją klatkę piersiową ukłądając sobie w głowie wszystko w jedną całość. otwieram oczy  zamykam  otwieram jakbym chciała się upewnić  że to nie sen  że nadal tu jesteś a Twój ciepły oddech nadal opada na mój kark...biała aksamitna pościel w kolorowe kółka  a pod nią my. obok łóżka butelka wina  paczka szlug i świeczka wypalająca się wśród ciemności. na zegarze wybija osiemnasta  a Twoje ciepłe usta spoczywają na moim policzku jakbyś chciał się przez to pożegnać po czym odchodzisz  a ja spoglądając na Twoją sylwetkę zanikająca wśród ciemności czuje jak moje uczucia gasną podobnie jak waniliowa świeca po której pozostał jedynie unoszący się dym.IIsystematyczny chaos

systematyczny_chaos dodano: 28 listopada 2013

na dworze już zmrok, a ja przez zamglony obraz dostrzegam Ciebie z tą rozczochraną fryzurą i magnetycznymi kocimi oczami. uśmiechasz się jakbyś chciał przez to coś przekazać, a ja zwyczajnie opadam na Twoją klatkę piersiową ukłądając sobie w głowie wszystko w jedną całość. otwieram oczy, zamykam, otwieram jakbym chciała się upewnić, że to nie sen, że nadal tu jesteś a Twój ciepły oddech nadal opada na mój kark...biała aksamitna pościel w kolorowe kółka, a pod nią my. obok łóżka butelka wina, paczka szlug i świeczka wypalająca się wśród ciemności. na zegarze wybija osiemnasta, a Twoje ciepłe usta spoczywają na moim policzku jakbyś chciał się przez to pożegnać po czym odchodzisz, a ja spoglądając na Twoją sylwetkę zanikająca wśród ciemności czuje jak moje uczucia gasną podobnie jak waniliowa świeca po której pozostał jedynie unoszący się dym.IIsystematyczny_chaos

Dlaczego nie można tak po prostu zapomnieć? Tak samo jak o odebraniu płaszcza z pralni lub o wyprowadzeniu psa na spacer. Bo On jest ważniejszy? Nieprawda. Mój pies to również ktoś ważny w moim życiu. Bo Go kocham? Bzdura. Pies też należy do mojego serca. Więc o co tak naprawdę chodzi w tej zagmatwanej przez życie miłości?   yezoo

yezoo dodano: 26 listopada 2013

Dlaczego nie można tak po prostu zapomnieć? Tak samo jak o odebraniu płaszcza z pralni lub o wyprowadzeniu psa na spacer. Bo On jest ważniejszy? Nieprawda. Mój pies to również ktoś ważny w moim życiu. Bo Go kocham? Bzdura. Pies też należy do mojego serca. Więc o co tak naprawdę chodzi w tej zagmatwanej przez życie miłości? [ yezoo ]

I nie wiem już czy to ze mną jest coś nie tak  czy po prostu nie dostrzegasz tego jak na Ciebie patrzę. I nie widzisz mojego uśmiechu  który pojawia się za każdym razem  kiedy Cię widzę. I chyba nie za bardzo rozumiesz to  co do Ciebie mówię  bo za każdym słowem ukryte jest inne znaczenie. I nie wykrzyczę Ci wprost czego chcę  bo przecież tak nie wypada. I nie rzucę Ci się w ramiona  bo nie wiem kim dla Ciebie jestem. I nie powiem  że tęsknię i czekam na twój ruch  że nocą zastanawiam się czy Ty też może czasem o mnie myślisz  że łudzę się  że liczę na to  że być może dziś będzie inaczej  lepiej  bo uśmiechniesz się i złapiesz mnie za rękę  i nie będziesz musiał mówić nic  ja zrozumiem  doskonale będę wiedziała o co Ci chodzi.   yezoo

yezoo dodano: 25 listopada 2013

I nie wiem już czy to ze mną jest coś nie tak, czy po prostu nie dostrzegasz tego jak na Ciebie patrzę. I nie widzisz mojego uśmiechu, który pojawia się za każdym razem, kiedy Cię widzę. I chyba nie za bardzo rozumiesz to, co do Ciebie mówię, bo za każdym słowem ukryte jest inne znaczenie. I nie wykrzyczę Ci wprost czego chcę, bo przecież tak nie wypada. I nie rzucę Ci się w ramiona, bo nie wiem kim dla Ciebie jestem. I nie powiem, że tęsknię i czekam na twój ruch, że nocą zastanawiam się czy Ty też może czasem o mnie myślisz, że łudzę się, że liczę na to, że być może dziś będzie inaczej, lepiej, bo uśmiechniesz się i złapiesz mnie za rękę, i nie będziesz musiał mówić nic, ja zrozumiem, doskonale będę wiedziała o co Ci chodzi. [ yezoo ]

Jezu  jakie to śmieszne  tylko on wiedział  chociaż nigdy  nikomu  nie dawałam tego po sobie poznać  ale jednak widział  wiedział  tylko on  on  dotarł do tego miejsca wewnątrz mnie  z którego istnienia nikt inny nawet nie zdawał sobie sprawy i och  kurwa  jakie to piękne  tylko on widzi mnie taką  jaką jestem naprawdę  mimo masek  mimo zbroi  wie  on wie  że jestem słaba  że jestem tragicznie słaba i och kurwa  jakie to wspaniałe  mieć go  nie robić zupełnie nic i nagle stwierdzić  że to byłoby cudowne  jeść z nim śniadania codziennie  przez resztę życia i wiedzieć  wiedzieć  że on myśli  że czuje to samo  chociaż  no och  no przecież jesteśmy za młodzi  ledwo przeskakujemy dwudziestkę i już i już tak  ot tak wiemy  że na pewno  że poukładało nam się w głowach ?

niecalkiemludzka dodano: 25 listopada 2013

Jezu, jakie to śmieszne, tylko on wiedział, chociaż nigdy, nikomu, nie dawałam tego po sobie poznać, ale jednak widział, wiedział, tylko on, on, dotarł do tego miejsca wewnątrz mnie, z którego istnienia nikt inny nawet nie zdawał sobie sprawy i och, kurwa, jakie to piękne, tylko on widzi mnie taką, jaką jestem naprawdę, mimo masek, mimo zbroi, wie, on wie, że jestem słaba, że jestem tragicznie słaba i och kurwa, jakie to wspaniałe, mieć go, nie robić zupełnie nic i nagle stwierdzić, że to byłoby cudowne, jeść z nim śniadania codziennie, przez resztę życia i wiedzieć, wiedzieć, że on myśli, że czuje to samo, chociaż, no och, no przecież jesteśmy za młodzi, ledwo przeskakujemy dwudziestkę i już i już tak, ot tak wiemy, że na pewno, że poukładało nam się w głowach ?

Wychylasz się nieco i spoglądasz w przód. Tak  to Twoja przyszłość. Uśmiechasz się i zaciskasz swoje palce nieco mocniej na Jego dłoni.   Jesteś  jesteś tam!   krzyczysz Mu do ucha z wyraźną ulgą na twarzy. Siedzicie we własnym pociągu  który wciąż gna na przód. Czasem występują sprzeczki i wtedy   zmieniacie wagony. Rozdzielacie się na moment  puszczacie swoje dłonie  ale mimo tego  że osobno: to tak naprawdę przez cały czas razem. Nie możecie dopuścić  aby wtedy  gdy ktoś rzuci przeszkody na drogę   doszło do rozpadu serc. Aby Wasze życie zmieniło drogi i rozjechało się w dwie różne strony świata. Rzeczywistość potrafi być brutalna  wypełniona tłumem ludzi  którzy lubią wciąż coś burzyć zamiast budować. Sęk w tym  aby walczyć o siebie nawzajem do upadłego   nawet  gdy rozleje się potok  raniących słów  powróci przeszłość  teraźniejszość wbije parę sztyletów w klatkę piersiową   walczcie o Waszą przyszłość.  happylove

happylove dodano: 24 listopada 2013

Wychylasz się nieco i spoglądasz w przód. Tak, to Twoja przyszłość. Uśmiechasz się i zaciskasz swoje palce nieco mocniej na Jego dłoni. - Jesteś, jesteś tam! - krzyczysz Mu do ucha z wyraźną ulgą na twarzy. Siedzicie we własnym pociągu, który wciąż gna na przód. Czasem występują sprzeczki i wtedy - zmieniacie wagony. Rozdzielacie się na moment, puszczacie swoje dłonie, ale mimo tego, że osobno: to tak naprawdę przez cały czas razem. Nie możecie dopuścić, aby wtedy, gdy ktoś rzuci przeszkody na drogę - doszło do rozpadu serc. Aby Wasze życie zmieniło drogi i rozjechało się w dwie różne strony świata. Rzeczywistość potrafi być brutalna, wypełniona tłumem ludzi, którzy lubią wciąż coś burzyć zamiast budować. Sęk w tym, aby walczyć o siebie nawzajem do upadłego - nawet, gdy rozleje się potok, raniących słów, powróci przeszłość, teraźniejszość wbije parę sztyletów w klatkę piersiową - walczcie o Waszą przyszłość. /happylove

Gratulacje? Ale dlaczego?:  teksty happylove dodał komentarz: Gratulacje? Ale dlaczego?:> do wpisu 24 listopada 2013
Po co przypominać o czymś  co tak bardzo boli  skoro i tak nic się nie zmieni?   Jodi Picoult

yezoo dodano: 24 listopada 2013

Po co przypominać o czymś, co tak bardzo boli, skoro i tak nic się nie zmieni? | Jodi Picoult

:  teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: :* do wpisu 24 listopada 2013
Nazywają mnie idealistką  ale niech spojrzą na mnie w momencie  gdy piję herbatę i słucham melodii  przy której buduję w głowie kolejne piętra mojej przyszłości. Spójrzcie tylko w moje oczy  gdy opowiadam o Nim. Spójrzcie wgłąb mojego serca  gdzie swój dom mają moje uczucia. Tu nie chodzi oto  że na nosie mam wciąż założone okulary przez  które widzę wszystko barwniej od Was. Tu nie chodzi oto  że ja trzymam w prawej dłoni pędzel i koloruje nim swoją rzeczywistość. Tu chodzi oto  że ja  jeśli kocham to od zawsze na zawsze. Możemy przysiąść  któregoś jesiennego wieczoru  a opowiem Ci o tym jak tak naprawdę moim życiu był  jest i będzie zawsze tylko jeden Mężczyzna. Moje serce nie ucieka ku innemu  ono przywiązano jest na wieczność do jednego człowieka i czy to grzech  czy to powód do wyśmiania  czy to głupota  że wierzy w prawdziwą  niekończącą się miłość?  happylove

happylove dodano: 23 listopada 2013

Nazywają mnie idealistką, ale niech spojrzą na mnie w momencie, gdy piję herbatę i słucham melodii, przy której buduję w głowie kolejne piętra mojej przyszłości. Spójrzcie tylko w moje oczy, gdy opowiadam o Nim. Spójrzcie wgłąb mojego serca, gdzie swój dom mają moje uczucia. Tu nie chodzi oto, że na nosie mam wciąż założone okulary przez, które widzę wszystko barwniej od Was. Tu nie chodzi oto, że ja trzymam w prawej dłoni pędzel i koloruje nim swoją rzeczywistość. Tu chodzi oto, że ja, jeśli kocham to od zawsze na zawsze. Możemy przysiąść, któregoś jesiennego wieczoru, a opowiem Ci o tym jak tak naprawdę moim życiu był, jest i będzie zawsze tylko jeden Mężczyzna. Moje serce nie ucieka ku innemu, ono przywiązano jest na wieczność do jednego człowieka i czy to grzech, czy to powód do wyśmiania, czy to głupota, że wierzy w prawdziwą, niekończącą się miłość? /happylove

:  teksty schooki dodał komentarz: :) do wpisu 22 listopada 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć