 |
tak bardzo chcemy sięgnąć nieba, że nie czujemy, jak tracimy grunt pod nogami.
|
|
 |
wyjdę za mąż za tego, który mnie zechce, bo ten, o którym marzę,
nigdy się nie zjawi.
|
|
 |
wiesz rok mija i mi chyba trochę przykro
|
|
 |
już nie rośnie tętno i wszystko mi jedno
|
|
 |
tak wiele musiało się wydarzyć, żebym zrozumiała, ze nie jesteś dla mnie.
|
|
 |
wciąż karmię umysł kłamstwami . spokojnie , będzie dobrze .
|
|
 |
było między nami tyle fajnych rzeczy. co się z nimi stało?
|
|
 |
i choć raz usłyszeć, że czyjś świat beze mnie nie miałby sensu.
|
|
 |
nigdy nie było Cię, gdy najbardziej potrzebowałam twojej obecności, więc nie dziw się, że teraz nie potrzebuję jej wcale.
|
|
 |
Uśmiech jest takim uroczym kłamstwem.
|
|
 |
`już udowodniłeś kto jest dla Ciebie na pierwszym miejscu, nie musisz mnie w tym utwierdzać`
|
|
|
|