 |
|
przytul mnie, bo się rozpadnę
|
|
 |
|
same shit, different day.
|
|
 |
|
Gdybym mogła Mu powiedzieć,
jak bardzo się cieszę, że jest.
|
|
 |
|
jeszcze całe życie przede mną.
brzmi przerażająco.
|
|
 |
|
Nie oczekuj stabilizacji w szczęściu.
Nie ma nic bardziej niestabilnego.
Smutek jest stabilny, pewny.
Szczęście budzi niepokój.
|
|
 |
|
leże tu od kilku dni
i zastanawiam się,
kiedy to wszystko się tak spieprzyło.
|
|
 |
|
to nie usmiech to skurcz mięśni twarzy .
|
|
 |
|
wyrzygam wspomnienia, albo dostane
wylewu wewnętrznego
|
|
 |
|
jesienią kocha się bardziej,
otula się szczelniej ramionami.
|
|
 |
|
To co widzisz teraz jest czymś, czego nigdy nie miałaś zacznij patrzeć realistycznie
.
|
|
 |
|
stopień naiwności jest nieograniczony.
|
|
 |
|
łączy nas
niechęć do miłośc.
|
|
|
|