 |
'Może miałaś już plany, może tylko marzenia. Może typ nie jest zły, ale to jeszcze szczeniak' / wdowa ♥
|
|
 |
Wasze życie niepodobne do mojego, nie opowiem wam o swoim nie pytajcie dlaczego / peja ♥
|
|
 |
to jest finał. zakończenie bez happy endu. serce nie ma już napędu. / deka ♥
|
|
 |
pare nieprzespanych nocy, zapomnianych dni... gdy mówią dużo oczy, bo nie mają usta sił / .. ♥
|
|
 |
Gdybym miał wrócić w przeszłość to sorry ale odpadam, bo nie chce o tym myśleć, a tym bardziej o tym gadać. / zyga ♥
|
|
 |
i wiesz co ? nie mów, że nie masz nic do stracenia, bo dopóki masz życie, to je kurwa doceniaj. / tetris ♥
|
|
 |
kochanie, przykro mi, ale pomyliłeś adresy. nie jestem twoją zabawką, abyś mógł mną dyrygować. nie będę również skakać na każde twoje zawołanie, bo nie jesteś twoją własnością. mam swoje życie, własne zasady według, których chcę żyć. a fakt, że tobie się nie podoba to, jak żyję, jak korzystam z tego co dostaję od losu, to już ewidentnie twój problem. nie muszę ciebie słuchać, nie muszę dostosowywać się do twoich planów. jestem człowiekiem, dziewczyną, która czuje się wolna. nie jestem z tobą związana na wieczność, abym musiała z każdej imprezy, wyjścia, czy chwili samotności, której czasem potrzebuję. skoro tobie to nie odpowiada nie musisz ze mną żyć w znajomości. wiesz, gdzie jest kierunek wyjścia. możesz iść przed siebie. ja i tak za tobą nie zatęsknię.;)
|
|
 |
To boli tak, że chyba znów się na***ie, bo nie wiem co kochałam bardziej, świat czy Ciebie. / Pan duże Pe ♥
|
|
 |
niby wielka miłość, a jednak gówno prawda, jak kochasz- naprawiasz, jak nie- kocham wmawiasz. / tłoku ♥
|
|
 |
Bo ja wiem,że nie jest łatwo,ale pamietaj miłość zawsze bedzie ratunkową tratwą. / ras luta♥
|
|
 |
powiedz kiedy on ostatnio wykazał inicjatywę.. gdy miał trudny wybór, między tobą a piwem. / wdowa ♥
|
|
 |
nie mam czasu, chęci i sił na kolejną zabawę z tobą. nie chcę, abyśmy bawili się w kotka i myszkę, szukając wzajemnie siebie i rozwiązań, które polepszą nasz związek. nie rozumiesz, że to nie ma sensu, że takie bawienie się, uciekanie od szczerych rozmów sprawia, że oboje wiele tracimy? marnujemy swój cenny czas na zbędne kłótnie. ranimy siebie wzajemnie, a przecież nie chcemy tego, prawda? więc po co nam to wszystko jest potrzebne? nie lepiej by było, abyśmy z tym wszystkim skończyli i zaprzestali grać w tą chorą grę, która wymyka się coraz bardziej spod naszej kontroli?
|
|
|
|