 |
z pozoru? wszystko wygląda normalnie, ale kiedy zagłębiam się w te wszystkie tematy, niedomówienia i kłamstwa widzę u każdego jedną wspólną cechę, która łączy ich na taki sposób, że zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości. staje się wtedy coraz bardziej niepewna, ponieważ nie wiem, która strona życia jest naprawdę dobra. a co jeśli właśnie wybiorę jedną grupę, a po paru dniach okaże się, że to był najgorszy błąd mojego życia, bo straciłam ludzi, na których mi zależy? a zaś z drugiej strony, jaką mam mieć pewność, że pierwsza grupa mnie nie będzie chciała zniszczyć jeżeli to nie oni zostaną wybrani? wszystko jest takie sprzeczne ze sobą. za dużo tworzy się paradoksów w moich myślach. zbyt wiele porównań, chwil niepewności, niedomówień... dlaczego więc nie można tego załatwić w normalny sposób poprzez spokojną rozmowę, która nie będzie przepełniona nienawiścią, żalem, łzami i złością..? przecież można to zrobić, przyjaciele tak robią, prawda? tylko, że wszyscy muszą tego chcieć...
|
|
 |
I really need you in my life, cuz things ain’t right.
|
|
 |
chciałabym o Tobie zapomnieć i odejść.
|
|
 |
` mimo wszystko i wbrew wszystkiemu co się dzieje, ja będę uśmiechnięta od ucha do ucha i szczerze szczęśliwa, obiecuję../spontaaan
|
|
 |
No i gdzie jesteś? Zapomniałeś już, jak obiecałeś, że nigdy nie odpuścić, i że zawsze będziesz przy mnie, gdy tylko coś będzie nie tak? Dlaczego obiecałeś, że pomimo rozstania naszych dróg będę mogła na Tobie polegać? Dlaczego obiecałeś mi, że zawsze będziesz przy mnie nawet jeżeli nasze serca, ciała, dusze będę od siebie oddalone? Dlaczego nie czułam Twojej obecności, gdy telepatycznie Cię wołałam? Dlaczego tylko na mojej twarzy były mnóstwo łez, a w głowie masa dziwnych myśli, których nie byłam w stanie z siebie wyrzucić? Dlaczego myśląc o Tobie czułam w sercu pustkę, której nie byłam w żaden sposób zapełnić? Dlaczego tak po prostu pozwoliłeś, aby nasza przyjaźń się skończyła…? Dlaczego nie pozwalasz mi się ze sobą kontaktować, pisać do Ciebie i czasami z Tobą rozmawiać? Dlaczego w tak łatwy sposób mnie odrzucasz, gdy daję Ci znak, że nie radzę sobie bez Ciebie..?
|
|
 |
nie myśl o tym co będzie, ciesz się tym co jest.
|
|
 |
` Najdelikatniejsza róża ma najwięcej kolców../spontaaan
|
|
 |
przez sen usłyszałam wibrację telefonu - i chociaż leżał obok łóżka, na nocnym stoliku, walczyłam z myślą, czy mam siłę odwrócić się, i odczytać smsa. po chwili ekran odblokowania oślepiał mnie swoim proszeniem o wpisanie kodu. 'nieznany numer, nie cierpię tego' - pomyślałam spoglądając na nadawcę. 'dawno nie słyszałem Twojego głosu' - odczytałam smsa, i nagle wszystko stało się jasne - zarówno dziwna pora tego smsa, jak i numer, który nagle powtórzyłam w pamięci, bo był z tych usuwanych z wielkim żalem. patrzyłam na ekran, i czułam coraz mocniej bijące serce. czytałam każdą literkę z osobna, zastanawiając się jakim prawem o sobie przypomniał. wyłączyłam telefon,odłożyłam go na stolik, i przykrywając się kołdrą, z wielkim bólem w sercu zrozumiałam, że nic już nie będzie tak samo - że ten jeden gówniany sms w środku nocy tak wiele zmieni, tak wiele zepsuje, i tak bardzo przywróci każde wspomnienie. / veriolla
|
|
 |
Może też znasz to uczucie, kiedy za dobre intencje i za pomoc dostajesz kopa w dupę! /South Blunt System ♥
|
|
 |
nikt i nic nigdy nie zmieni tego jak jest . wiesz ?nic , nikt , nie przewinie czasu wstecz/Eldo ♥
|
|
 |
Czasem, życie się sypie i nie możesz nic poradzić, kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna cię ranić./SNDK ♥
|
|
 |
po drugie powiem ci znowu coś w zaufaniu Kocham cie całym sercem zrozum draniu/ Studio Pokój ♥
|
|
|
|