 |
Lis krzyczy: pojebane misie, pojebane misie. Misie schodzą, lis krzyczy: pojebalo mi sie, pojebalo mi sie :)
|
|
 |
Zaufaj swojemu mózgowi. Twoje serce jest głupie.
|
|
 |
Wiem co czujesz. Miałam z tego kolokwium. xD
|
|
 |
Głupi boś biedny, biedny boś głupi.
|
|
 |
To bardzo niedobrze, jeżeli kobieta przeżyje najgorsze, co może się jej zdarzyć, bo potem nie boi się już niczego. A to bardzo źle, gdy kobieta niczego się nie boi
|
|
 |
Bo widzisz... niektórzy są tak biedni, że mają tylko pieniądze.
|
|
 |
Śmiejecie się z mnie, że jestem inny a ja śmieję się z was, że wszyscy jesteście tacy sami!
|
|
 |
I put my armor on, show you how strong I am
I put my armor on, I'll show you that I am
|
|
 |
Kocham Cie tak samo mocno jak potrafisz mnie wkurzyć.
|
|
 |
Patrzenie przez pryzmat minionego czasu i utworzonych kiedyś treści - jest zadziwiające. I sęk nie tkwi w tym, że kiedyś uparcie pisałam o szmaragdowych oczach, a dzisiaj uwielbiam te Jego, niebieskie. Dzisiaj po prostu wszystko wygląda inaczej. Dzisiaj to nie te oczy wiodą prym, chociaż nałogowo w nie patrzę. Dzisiaj nie ma powielających się wyznań na potęgę. Dzisiaj nie ma kombinowania jak to utrzymać w pionie. Dzisiaj nie ma zastanowienia, czy jutro inna nie będzie ważniejsza. Dzisiaj liczą się te niewinne, acz istotne zdania jak to, że lepiej mu się śpi ze mną przy boku lub to, że chętnie robiłby mi śniadania każdego poranka.
|
|
 |
Przeszło sześć lat temu łamało mi się serducho i wylewałam łzy nad każdym z tych wpisów. Zostawiałam tu kawał swojej duszy, odnajdywałam podporę na każdy kolejny dzień. Znajdywałam ostoję podczas moich uczuciowych sztormów. Nie obchodziło mnie to, czy wypadam poważnie, śmiesznie i jak odbierają mnie inni. Nie interesowałam się zależnością między treścią, a moim wiekiem czy to, co się wydarzyło, ma oby na pewno taką samą wagę, jak to o czym piszę. Pisałam. Marzyłam. Wytykałam niuanse, będąc pełną wiary w to, że istnieje coś lepszego i sięgnę po to. Stworzyłam w głowie ideał. Wyimaginowałam sobie rzeczywistość, w jakiej chciałabym żyć. A potem wylogowałam się do życia - i ją wybudowałam.
|
|
|
|