 |
się zastanawiam kolejny ruch, kolejny buch, kolejny cud
|
|
 |
parę razy byłam w tarapatach ej dobra bania to kara taka, konsekwencje to kara taka się po barach szlajam, nie zastanawiam jaka będzie pogoda, czy będzie praca? będzie taca, będzie płaca
|
|
 |
Ze kocham ciebie za to
Nienawidzę siebie a to
Jest w jedną stronę mój bilet do piekła
|
|
 |
Nie możemy żyć bez siebie
Nie możemy razem być
Porąbane to pożądanie
Prócz niego o nie czuję do ciebie tu nic
|
|
 |
Chciałbym na moment stracić zasięg, zgubić trasę. I zwyczajnie stanąć poza całym tym hałasem.
|
|
 |
Weź się w garść, zrozum ile jesteś wart, Walcz o swoje szczęście, nawet jak niewiele daje Ci świat.
|
|
 |
Wciąż Cię dotykać, mówić co do Ciebie czuję
Słuchać co Ty mówisz, wiedz, że tego potrzebuję
Wyczytać z Twoich oczu, scałować z Twoich ust
|
|
 |
Tylko mnie nie olej, jesteś moim idolem
Jeśli chcesz to wszystko będzie tak, jak planowaliśmy
Mieć Ciebie przy sobie w łóżku, dzisiaj znów mi się przyśnisz
|
|
 |
Jeszcze ten jeden dotyk, uśmiech Twój jak serca promyk
|
|
 |
mów co chcesz, obrzucaj mnie gównem, przecież lepiej wiesz, co tam słychać u mnie
|
|
 |
na nic nie liczę, siedzę i milczę, a wokół mnie ludzkie spojrzenia wilcze
|
|
|
|