głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika spinacz91

  Przyszłam z długiego spaceru z przyjaciółmi  przebrałam się w czarny dres  zrobiłam kitkę i usiadłam z kakao na łóżku... Telefon  dzwonił jak opętany. Znów pewnie rozwalił się  ten złom! myślę sobie. A jednak nie  sięgam po telefon  masz 13 nowych wiadomości . Pisali chyba wszyscy znajomi  z pod bloku. Wiadomości? Wszystkie podobne.  Zgódź się!  albo  Szczęścia  . Byłam w szoku  co oni kombinują  przecież to nie 1 kwietnia. Ktoś zapukał do drzwi. Gdy je otworzyłam  zobaczyłam Ciebie z kwiatkiem     Będziesz ze mną ? zapytałeś . Teraz już Domyśliłam się o co chodzi z tymi sms'ami.. '

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` Przyszłam z długiego spaceru z przyjaciółmi, przebrałam się w czarny dres, zrobiłam kitkę i usiadłam z kakao na łóżku... Telefon, dzwonił jak opętany. Znów pewnie rozwalił się, ten złom! myślę sobie. A jednak nie, sięgam po telefon "masz 13 nowych wiadomości". Pisali chyba wszyscy znajomi, z pod bloku. Wiadomości? Wszystkie podobne. "Zgódź się!" albo "Szczęścia" . Byłam w szoku, co oni kombinują, przecież to nie 1 kwietnia. Ktoś zapukał do drzwi. Gdy je otworzyłam, zobaczyłam Ciebie z kwiatkiem, - Będziesz ze mną ? zapytałeś . Teraz już Domyśliłam się o co chodzi z tymi sms'ami.. '

  tego dnia zajmowałeś się trzyletnią siostrzenicą. była słodka  miała twoje oczy i uśmiech. widać było  że mała Cię uwielbia. zresztą  jak niejedna laska w tym kraju. nie wiedziałam  że masz aż takie podejście do dzieci. nie powiem  świetnie się bawiłam. gdy ta twoja słodka księżniczka odjeżdżała do domu  podeszła do mnie  przytuliła się i powiedziała:    kocham cie  wies cłowieku?. uśmiechnęłam się  biorąc małą na ręce    ja też cię kocham skarbie gdy już pojechała  objąłeś mnie w pasie  mrucząc    a ja cie kocham najbaldziej na świecie  wies cłowieku? i jest cłowiek tylko mój.   3 '

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` tego dnia zajmowałeś się trzyletnią siostrzenicą. była słodka, miała twoje oczy i uśmiech. widać było, że mała Cię uwielbia. zresztą, jak niejedna laska w tym kraju. nie wiedziałam, że masz aż takie podejście do dzieci. nie powiem, świetnie się bawiłam. gdy ta twoja słodka księżniczka odjeżdżała do domu, podeszła do mnie, przytuliła się i powiedziała: - kocham cie, wies cłowieku?. uśmiechnęłam się, biorąc małą na ręce - ja też cię kocham skarbie,gdy już pojechała, objąłeś mnie w pasie, mrucząc - a ja cie kocham najbaldziej na świecie, wies cłowieku? i jest cłowiek tylko mój. < 3 '

  Odszedłeś krzycząc że nigdy nie wrócisz. Zapłakana siedziałam w domu . W szkole nie było mnie cały tydzień bo nie potrafiłam się pozbierać. Kiedy w poniedziałek wychodziłam do szkoły za furtką po drugiej stronie stałeś Ty z bukietem róż który omal nie zasłonił Ci twarzy. Udałam że Cię nie widzę chodź serce omal mi nie wyskoczyło . Szedłeś za mną do samej szkoły na boisku złapałeś za rękę i powiedziałeś że przepraszasz że chodź krzyczałeś że nigdy nie wrócisz  wróciłeś. Ludzie zaczęli klaskać i słać uśmiechy w naszą stronę. Usłyszałam tylko jakiś głos zza pleców.      No wybacz mu  on Cię naprawdę kocha !. '

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` Odszedłeś krzycząc że nigdy nie wrócisz. Zapłakana siedziałam w domu . W szkole nie było mnie cały tydzień bo nie potrafiłam się pozbierać. Kiedy w poniedziałek wychodziłam do szkoły za furtką po drugiej stronie stałeś Ty z bukietem róż który omal nie zasłonił Ci twarzy. Udałam że Cię nie widzę chodź serce omal mi nie wyskoczyło . Szedłeś za mną do samej szkoły na boisku złapałeś za rękę i powiedziałeś że przepraszasz że chodź krzyczałeś że nigdy nie wrócisz, wróciłeś. Ludzie zaczęli klaskać i słać uśmiechy w naszą stronę. Usłyszałam tylko jakiś głos zza pleców. - " No wybacz mu, on Cię naprawdę kocha !. '

    jeśli Kocha to wróci  prawda. ?    nie chciałabym Cię martwić  ale jak by naprawdę Kochał to by nie odszedł.     3 '

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` - jeśli Kocha to wróci, prawda. ? - nie chciałabym Cię martwić, ale jak by naprawdę Kochał to by nie odszedł. < / 3 '

  było jakoś koło 21. wracałam zmęczona treningiem. nagle usłyszałam wyłaniającą się z torby melodyjkę   zawsze dzwoniłeś  gdy wiedziałeś  że mam przechodzić przez ten ciemny park. czułam się wtedy bezpieczniej. rozmawialiśmy  gdy nagle zobaczyłam grupę kolesi stojących przy ławce. powiedziałam Ci o tym. wiedziałam  że szykują się kłopoty   kazałeś mi grać na czas i rozłączyłeś się. zdziwiona szłam z trzęsącymi się nogami przed siebie. typki zaczęli się do mnie rzucać. próbowałam załagodzić sytuację   ale na marne. zabrali mi torbę. nagle zobaczyłam jak w ich stronę biegnie grupa kolesi   to byli Jego kumple. kojarzyłam ich. w pięć minut swoje rzeczy miałam z powrotem. spytali  czy nic mi nie jest i zaprowadzili do domu. byłam w szoku   non stop pytając :   ale jak  skąd ?  . w końcu jeden z nich spojrzał na mnie mówiąc:   masz tak zajebistego chłopaka  że dba o Ciebie nawet z odległości. doceń to  .uśmiechnęłam się tylko pod nosem  a w oku zakręciła mi się łza.   3 '

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` było jakoś koło 21. wracałam zmęczona treningiem. nagle usłyszałam wyłaniającą się z torby melodyjkę - zawsze dzwoniłeś, gdy wiedziałeś, że mam przechodzić przez ten ciemny park. czułam się wtedy bezpieczniej. rozmawialiśmy, gdy nagle zobaczyłam grupę kolesi stojących przy ławce. powiedziałam Ci o tym. wiedziałam, że szykują się kłopoty - kazałeś mi grać na czas i rozłączyłeś się. zdziwiona szłam z trzęsącymi się nogami przed siebie. typki zaczęli się do mnie rzucać. próbowałam załagodzić sytuację , ale na marne. zabrali mi torbę. nagle zobaczyłam jak w ich stronę biegnie grupa kolesi - to byli Jego kumple. kojarzyłam ich. w pięć minut swoje rzeczy miałam z powrotem. spytali, czy nic mi nie jest i zaprowadzili do domu. byłam w szoku , non stop pytając : " ale jak, skąd ? ". w końcu jeden z nich spojrzał na mnie mówiąc: " masz tak zajebistego chłopaka, że dba o Ciebie nawet z odległości. doceń to ".uśmiechnęłam się tylko pod nosem, a w oku zakręciła mi się łza. < 3 '

  szłam przez osiedle z kumpelą i Jej znajomymi. nigdy ich nie lubiłeś. śmiejąc się i żartując nagle zauważyłam jak idziesz z kumplami   jak zwykle sporą ekipą. zatrzymaliście się  Ty wyrzuciłeś fajke  rozcierając ją nogą na asfalcie. spojrzałeś wrogo na kolesi koło mnie. 'miałaś być w domu'   burknąłeś. ' może najpierw cześć kochanie'   podeszłam   całując Cię. miałeś wredną minę  byłeś zły   że szłam z tamtymi. objąłeś mnie w pasie  wkładając rękę do tylnej kieszeni baggyów  pytając : ' idziesz z Nami ?'. po spojrzeniach chłopaków widziałam   że jednak powinnam pójść. ' pewnie '   odparłam  żegnając się z tamtymi. lubiłam   gdy dawałeś innym do zrozumienia   że jestem tylko Twoja .   3 '

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` szłam przez osiedle z kumpelą i Jej znajomymi. nigdy ich nie lubiłeś. śmiejąc się i żartując nagle zauważyłam jak idziesz z kumplami - jak zwykle sporą ekipą. zatrzymaliście się, Ty wyrzuciłeś fajke, rozcierając ją nogą na asfalcie. spojrzałeś wrogo na kolesi koło mnie. 'miałaś być w domu' - burknąłeś. ' może najpierw cześć kochanie' - podeszłam , całując Cię. miałeś wredną minę, byłeś zły , że szłam z tamtymi. objąłeś mnie w pasie, wkładając rękę do tylnej kieszeni baggyów, pytając : ' idziesz z Nami ?'. po spojrzeniach chłopaków widziałam , że jednak powinnam pójść. ' pewnie ' - odparłam, żegnając się z tamtymi. lubiłam , gdy dawałeś innym do zrozumienia , że jestem tylko Twoja . < 3 '

  byli ze sobą ponad rok   zawsze rano gdy się obudziła w skrzynce odbiorczej miała już kilka eesów od niego   tym razem nie napisał .   pewnie nie ma nic na koncie     pomyślała . Następnego dnia rano   gdy nadal nic nie pisał   pomyślała   a matka nie chce mu dać   nigdy mnie nie lubiła     chciała wierzyć w te swoje myśli   ale rozum mówił jej zupełnie co innego . Pomyślała   że da mu czas do soboty   jeśli nie napisze w sobotę o północy pójdzie i skoczy z mostu . Nie napisał . Stała na ogromnym moście i patrzyła w dół .   kocham Cie     krzyknęła i skoczyła z telefonem w ręku . W momencie gdy leciała poczuła wibracje w prawej ręce .   skarbie przepraszam   że nie pisałem ale matka .. sama wiesz . Kocham Cie     napisał . Chciała się jakoś ratować   ale nie dała rady   było o parę sekund za późno  .   3 '

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` byli ze sobą ponad rok , zawsze rano gdy się obudziła w skrzynce odbiorczej miała już kilka eesów od niego , tym razem nie napisał . " pewnie nie ma nic na koncie " - pomyślała . Następnego dnia rano , gdy nadal nic nie pisał , pomyślała " a matka nie chce mu dać , nigdy mnie nie lubiła " - chciała wierzyć w te swoje myśli , ale rozum mówił jej zupełnie co innego . Pomyślała , że da mu czas do soboty , jeśli nie napisze w sobotę o północy pójdzie i skoczy z mostu . Nie napisał . Stała na ogromnym moście i patrzyła w dół . " kocham Cie " - krzyknęła i skoczyła z telefonem w ręku . W momencie gdy leciała poczuła wibracje w prawej ręce . " skarbie przepraszam , że nie pisałem ale matka .. sama wiesz . Kocham Cie " - napisał . Chciała się jakoś ratować , ale nie dała rady , było o parę sekund za późno . < 3 '

  Usiadła się na zimnej marmurowej podłodze włożyła słuchawki do uszu  zapaliła papierosa i wzięła telefon do ręki zaczęła czytać wiadomości od niego.z każdym nowo otwartym sms'em  wracało coraz więcej wspomnień. przez długie godziny czytała jego kłamstwa.łzy napływały do jej oczu  z coraz większą częstotliwością. była zbyt słaba  aby usunąć  wspomnienia  którymi dławiła się co dnia.żyła przeszłością  żyła nim. pomimo tego  że kłamał  pomimo tego  że ja zostawił.   3 '

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` Usiadła się na zimnej marmurowej podłodze,włożyła słuchawki do uszu, zapaliła papierosa i wzięła telefon do ręki,zaczęła czytać wiadomości od niego.z każdym nowo otwartym sms'em, wracało coraz więcej wspomnień. przez długie godziny czytała jego kłamstwa.łzy napływały do jej oczu, z coraz większą częstotliwością. była zbyt słaba, aby usunąć, wspomnienia, którymi dławiła się co dnia.żyła przeszłością, żyła nim. pomimo tego, że kłamał, pomimo tego, że ja zostawił. < 3 '

  Siedziała na drewnianej ławce na dworcu. Duży plecak i torba swobodnie leżały tuż przy jej nodze. Ze zdenerwowania obgryzała paznokcie  rozglądając się na boki. Co chwila spoglądała na telefon by zobaczyć  która godzina. Serce waliło jej niczym big ben o północy w Londynie. Przecież między nimi była tylko przyjaźń. Dlaczego tak się bała tego spotkania? Bo było pierwsze? Nie.. Bo wiedziała  że jeśli Go zobaczy  nigdy już się nie odkocha..'

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` Siedziała na drewnianej ławce na dworcu. Duży plecak i torba swobodnie leżały tuż przy jej nodze. Ze zdenerwowania obgryzała paznokcie, rozglądając się na boki. Co chwila spoglądała na telefon by zobaczyć, która godzina. Serce waliło jej niczym big ben o północy w Londynie. Przecież między nimi była tylko przyjaźń. Dlaczego tak się bała tego spotkania? Bo było pierwsze? Nie.. Bo wiedziała, że jeśli Go zobaczy, nigdy już się nie odkocha..'

  razem z przyjaciółmi opróżniliśmy kilka flaszek i śmiejąc się w głos spędziliśmy czas   świetnie się bawiąc na nocnej imprezie . akurat tańczyłam z przyjaciółką kiedy zjawiłeś się Ty . zagrodziłeś mi do niej drogę ze swoim cwaniackim uśmiechem . kątem oka zauważyłam także twoich kumpli . no tak   zawsze trzymaliście się w grupie .   zatańczymy ?   uśmiech nie schodził z twojej boskiej twarzy . pokręciłam przecząco głową poszukując wzrokiem przyjaciółki .   proszę .. no .   nie   nie będę z tobą tańczyła . powiedziałam coś . nie chcę narobić sobie kłopotów u twojej laski .   odpowiedziałam dosięgając twojego ucha i próbując przekrzyczeć muzykę .   ona ? ona pojechała kilka minut temu . no chodź   proszę .   pozostawałam nieugięta .   słuchaj   kumpel patrzy . wyśmieje mnie jeżeli nie dasz się namówić .   zaniemówiłam . jednak byłeś i jesteś podłym gnojkiem . mogłeś podziwiać mój tyłek   gdy odchodziłam od ciebie zgrabnym krokiem przez środek parkietu pokazując środkowy palec.'

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` razem z przyjaciółmi opróżniliśmy kilka flaszek i śmiejąc się w głos spędziliśmy czas , świetnie się bawiąc na nocnej imprezie . akurat tańczyłam z przyjaciółką kiedy zjawiłeś się Ty . zagrodziłeś mi do niej drogę ze swoim cwaniackim uśmiechem . kątem oka zauważyłam także twoich kumpli . no tak , zawsze trzymaliście się w grupie . - zatańczymy ? - uśmiech nie schodził z twojej boskiej twarzy . pokręciłam przecząco głową poszukując wzrokiem przyjaciółki . - proszę .. no . - nie , nie będę z tobą tańczyła . powiedziałam coś . nie chcę narobić sobie kłopotów u twojej laski . - odpowiedziałam dosięgając twojego ucha i próbując przekrzyczeć muzykę . - ona ? ona pojechała kilka minut temu . no chodź , proszę . - pozostawałam nieugięta . - słuchaj , kumpel patrzy . wyśmieje mnie jeżeli nie dasz się namówić . - zaniemówiłam . jednak byłeś i jesteś podłym gnojkiem . mogłeś podziwiać mój tyłek , gdy odchodziłam od ciebie zgrabnym krokiem przez środek parkietu pokazując środkowy palec.'

  Szła ulicą. Ostry rap rozbrzmiewał w jej słuchawkach. Pokłóciła się z matką  znowu. Myślała o samobójstwie. W tej chwili nie miała nic. Deszcz zaczął padać. Nie chciała tam wracać. Wyłączyła telefon. Nagle podszedł On. Nie zdążyła nic powiedzieć   bo zaczął ją całować. Tłumaczył się. Błagał o przebaczenie. Wróciła. Wróciła do tego jebanego skurwysyna. Wróciła do tego jebanego ćpania i picia.Wróciła do niszczenia swojego życia. Wróciła po raz kolejny chociaż tak bardzo nie chciała   ale On zawsze wybierał tą chwilę   w której Ona była słaba  cholernie słaba..'

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` Szła ulicą. Ostry rap rozbrzmiewał w jej słuchawkach. Pokłóciła się z matką, znowu. Myślała o samobójstwie. W tej chwili nie miała nic. Deszcz zaczął padać. Nie chciała tam wracać. Wyłączyła telefon. Nagle podszedł On. Nie zdążyła nic powiedzieć , bo zaczął ją całować. Tłumaczył się. Błagał o przebaczenie. Wróciła. Wróciła do tego jebanego skurwysyna. Wróciła do tego jebanego ćpania i picia.Wróciła do niszczenia swojego życia. Wróciła po raz kolejny,chociaż tak bardzo nie chciała , ale On zawsze wybierał tą chwilę , w której Ona była słaba, cholernie słaba..'

  Siedziała na parapecie z kubkiem ciepłego mleka  patrząc na gwiazdy  myśląc o nim.Miała założoną jego bluzę i słuchała jakieś nudnej piosenki   która akurat leciała w radiu. Było już dosyć późno.Wzięła do ręki telefon  weszła w funkcję sms i napisała : Mimo tego   że dzielą nas kilometry i mimo tego   że dobrze się bawisz teraz z kumplami chciałam ci napisać   że dziękuję za wszystko. Chwile jeszcze zastanowiła się czy dać mu tą błahą buźkę z dwukropkiem i gwiazdką na sam koniec  w końcu nie liczyła na nic wielkiego  po prostu chciała mu podziękować za to  że się nią interesował. Jednak po przemyśleniach zrezygnowała z tego . Wysłała mu tą wiadomość i wróciła do swych przemyśleń. Nagle poczuła wibracje telefonu . Dzwonił do niej . Odebrała.Usłyszała jego głos  który tak uwielbiała nie wiedziała co ma powiedzieć. On zaczął : Wiesz ja Cie też. Wiem  że zapewne nie wiesz co powiedzieć ale ja Cie Kocham. Jej oczy zaczęły napływać łzami.A on dodał Kotek nie płacz bo nie ma powodu .   3 '

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` Siedziała na parapecie z kubkiem ciepłego mleka, patrząc na gwiazdy, myśląc o nim.Miała założoną jego bluzę i słuchała jakieś nudnej piosenki , która akurat leciała w radiu. Było już dosyć późno.Wzięła do ręki telefon, weszła w funkcję sms i napisała : Mimo tego , że dzielą nas kilometry i mimo tego , że dobrze się bawisz teraz z kumplami chciałam ci napisać , że dziękuję za wszystko. Chwile jeszcze zastanowiła się czy dać mu tą błahą buźkę z dwukropkiem i gwiazdką na sam koniec, w końcu nie liczyła na nic wielkiego, po prostu chciała mu podziękować za to, że się nią interesował. Jednak po przemyśleniach zrezygnowała z tego . Wysłała mu tą wiadomość i wróciła do swych przemyśleń. Nagle poczuła wibracje telefonu . Dzwonił do niej . Odebrała.Usłyszała jego głos, który tak uwielbiała nie wiedziała co ma powiedzieć. On zaczął : Wiesz ja Cie też. Wiem, że zapewne nie wiesz co powiedzieć ale ja Cie Kocham. Jej oczy zaczęły napływać łzami.A on dodał Kotek nie płacz bo nie ma powodu . < 3 '

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć