 |
"Każda miłość, jeśli jest prawdziwa, powinna niszczyć poprzednią, porażać całego człowieka, tyranizować i żądać wyłączności."
|
|
 |
"Jesteś piękna, ale nie chciałbym Cię przerżnąć, bo kiedy byłoby po wszystkim, nie chciałbym, żebyś czuła się zerżnięta. Chciałbym się z Tobą kochać i byłbym pewnie niezdarny i niezręczny, ale kiedy byłoby po wszystkim, chciałbym, żebyś czuła się kochana."
|
|
 |
Dobrze, że jesteś,
bo wczoraj znowu bolało mnie serce,
a ciągle nie mam pomysłu na życie.
Musisz mi pomóc.
|
|
 |
"Niech mnie nikt nie rusza, mówię. Ty, i ty, i ty, i pan, i pani i pan: Czy można prosić was? Nie ruszajcie mnie. Ni źle, ni dobrze, ni w ogóle, ni mimochodem. Bo cokolwiek powiecie, to i tak nie będzie to. Pomińcie proszę mnie milczeniem. A najlepiej zapomnijcie. Szczęście z wami, cicho ze mną."
|
|
 |
Podobno Bóg kocha Nas bezgranicznie.
Ciebie nie musi, jakoby robię to za Niego.
|
|
 |
"Gdy kogosz kochasz, nie przeliczasz tej miłości na uczynki. Nie licytujesz: ja dałam tyle, ty dałeś tyle. Po prostu ofiarujesz, nie myśląc o zapłacie."
|
|
 |
"Nie osądzaj nikogo, dopóki nie staniesz przy jego kowadle i nie popracujesz jego młotem."
|
|
 |
Powiedzieli odpuść, będzie kiedyś żałował. Nie posłuchałam. Walczyłam bez skutku, bez jakiegokolwiek odzewu. Codziennie spalałam się w tej walce o Ciebie. Głupia. //bereszczaneczka
|
|
 |
Ja chciałam Ciebie odzyskać. Serio. Chciałam i chce nadal, jednak nie będę się poniżać i bombardować Ciebie smsami czy wiadomościami na GG na które nie odpowiadasz. Nie będę wystawać też pod Twoim blokiem, nawet pomimo tego, że nie ma dnia, bym nie myślała o Tobie. //bereszczaneczka
|
|
 |
Ona chciała być tą jedyną. Była jedną z wielu. //bereszczaneczka
|
|
 |
Przemilczeli swoją Miłość. Zniszczyli to właściwie, przez wspólne zaniedbanie. //bereszczaneczka
|
|
|
|