 |
wiesz i nawet jak jesteś gdzieś daleko to ciągle mam motylki w brzuchu. ;* / chillqueenxddd
|
|
 |
lubiłam jego przepite do cna spojrzenie. jego szorstki, zachrypnięty głos. lubiłam kiedy, szarpał za moje ramie, myśląc że się go przestraszę. uwielbiałam jego arogancki wyraz twarzy. jednak najbardziej lubiłam, kiedy gryzł mnie w ucho jak przestraszony szczeniak, chcąc wzbudzić we mnie pożądanie. właśnie wtedy rzucałam się na niego i oplątywałam swoimi nogami. nie potrafił udawać skurwiela. jego gigantyczne serce się z tym za bardzo kłóciło. ten cholerny, pulsujący mięsień bił zdecydowanie za mocno, aby pozwolić mu być złym. / abstracion
|
|
 |
Witam Cię w moim świecie, gdzie wieje hardcorem, a rzeką płynie wódka.
|
|
 |
próbują natomiast dotrzeć do tego, co jest wiecznie"prawdziwe", wiecznie "piekne", wiecznie "dobre"
|
|
 |
tylko nie mów , że się zmienisz ,
chyba sam w to już nie wierzysz
|
|
 |
jeśli on leci za suką to ściągnij mu kaganiec, odepnij smycz i puść wolno. Niech ucieka, tylko później nie piszczy pod drzwiami
|
|
 |
sorry , I can't be perfect
|
|
 |
sztuką jest mieć wyjebane , gdy pęka Ci serce
|
|
 |
- Za kim najbardziej tęsknisz?
- Za ludźmi, którzy nauczyli mnie żyć.
- Jak to nauczyli żyć? Przecież każdy to potrafi.
- Ja nie potrafiłam. Na szczęście spotkałam na drodze wspaniałych ludzi, którzy pokazali mi jak się śmiać, kochać, jak czuć się szczęśliwą...
- To pewnie nauczyli cię też i płakać.
- Nie..., płakać nauczyłam się sama, wtedy... Wtedy gdy odeszli bez słowa pożegnania.
|
|
 |
“wiesz, że ona ma sześć różnych uśmiechów? - Ma sześć uśmiechów? - Tak. Pierwszy, gdy coś ją naprawdę rozśmieszy. Drugi, gdy śmieje się z grzeczności. Trzeci, gdy snuje plany. Czwarty, gdy śmieje się sama z siebie. Piąty, gdy czuje się niezręcznie. I szósty, gdy... Szósty, gdy ma okazje się zemścic”
|
|
|
|