 |
mimo, że jesteś najwspanialszym chłopakiem, jakiego kiedykolwiek poznałam, nie potrafię pokonać muru, którym się otoczyłeś
|
|
 |
nie chciałam cię pokochać. naprawdę. przecież nigdy umyślnie nie spieprzyłabym sobie życia
|
|
 |
jak bardzo trzeba być zakochanym, żeby po minucie od pożegnania już tęsknić
|
|
 |
a jeśli już przepaść, pustka między nami, to tylko taka na sekundę, między ustami
|
|
 |
te uczucia nietrwałe i dlatego tak cenne Tylko szkoda, że nasze serca nie są wymienne
|
|
 |
jeszcze raz bądźmy tak dziecinnie niepoważni i dajmy się ponieść emocjom
|
|
 |
dobrze, że jesteś. ciesze się, że jesteś tu dzisiaj - bo wczoraj było mi zimno. czułam chłód - chłód wieczoru, pustego mieszkania, i robienia tylko jednej herbaty rano. dobrze,że Cię mam - jest mi teraz cieplej. na sercu, zwłaszcza./ veriolla
|
|
 |
a pamiętasz jeszcze słowa 'teraz już będę na zawsze' ?
|
|
 |
zgubiłam sens życia gdzieś pomiędzy kolejną wypaloną fajką, następnym kieliszkiem wódki, a Twoją obojętnością
|
|
 |
a najgorsza jest ta bezsilność, gdy nie możesz zrobić kurwa nic.
|
|
 |
nie wiem czemu sama go od siebie odpycham , chociaż tak cholernie chcę jego obecności
|
|
|
|