|
nie mogę tak żyć. nie mogę każdej nocy przewracać się z boku na bok i udawać, że to po prostu łóżko jest niewygodne.
|
|
|
W życiu niewiasty mozna wyróżnić 7 okresów: niemowlę, mała dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta i młoda kobieta..
|
|
|
Nic nie jest niemożliwe, jesteś tak silna, że sama byś w to nie uwierzyła. Nie istniejemy na tym świecie po to, żeby jeść oraz spać. Trzeba być szczęśliwym, uciekać, jeśli jest źle.
|
|
|
dziś jest poniedziałek, poniedziałek powinno się spędzić w łóżku z papierosem, zieloną herbatą i ukochaną muzyką.
|
|
|
chodź ze mną na papierosa, a wszystko Ci wybaczę.
|
|
|
asq
Dziewczętom nie wypada pić alkoholu, palić papierosów, przeklinać, wyzywająco się ubierać, zachowywać wyuzdanie...
Więc ja się pytam.
Jak ja mam kurwa korzystać z życia?!
|
|
|
chociaż nie wiem, czy nie chrapiesz w nocy, czy opuszczasz klapę w toalecie, czy Twoje linie w którymś momencie łączą się z moimi na papilarnej autostradzie i czy kiedykolwiek pokażesz mi palcem wieżę Eiffla, to chcę Cię mieć przy sobie przez całą wieczność.
wybacz mi, jeśli kiedykolwiek zmienię zdanie i stwierdzę, że i wieczność z Tobą to za mało.
|
|
|
Jednego nie rozumiem . Płaczą przez nich , są smutne , a jednak dalej ich chcą...
|
|
|
Znajdź mnie. Na tej pieprzonej, lodowatej posadzce w łazience. Długo po północy. Znajdź, kiedy znów zanoszę się płaczem i cała drżę opierając plecy o pralkę. Jeszcze raz, znajdź mnie i nie pozwól nigdy więcej płakać.
|
|
|
asq
Pozwolę Ci odejść. Pozwolę. Ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. Wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. Pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem, że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
|
Przytulanie wytwarza hormony szczęścia, które powodują zanik agresji interpersonalnej i spowalniają proces starzenia się komórek. Przytulisz mnie?
|
|
|
I choćbym nie wiem jak była zła i nawet jeśli bym krzyczała że Cię nienawidzę, że masz się wynosić, nie możesz odejść rozumiesz? Nie możesz.
|
|
|
|