 |
Zostawiam Was dziś, idę do mojej kobiety. Może od Niej coś dodam, choć nic nie obiecuję. Pozdrawiam Was moblowiczki, też stałyście się dla mnie w pewien sposób ważne, ale nie tak bardzo jak Ona ! ;*
|
|
 |
Chyba kocham Cię to za mało żeby wyrazić co do Ciebie czuję. Moja słodka ! ;*
|
|
 |
Moje szczęście zamyka się w pięciu literach Twojego imienia, kochanie ;*
|
|
 |
Uwielbiam wieczorami rozmawiać z Tobą przez telefon, ale nie lubię kiedy mnie przepraszasz że mnie nie doceniłaś... Teraz jesteś ze mną. To jest nasz czas. Nic innego się nie liczy, tylko to co jest teraz, to co jest między nami. Rozumiesz maluszku ? ;*
|
|
 |
Słodki zapach perfum został po Tobie w moim pokoju. Poszłaś już sobie... Zostawiając mnie z głową pełną myśli.
|
|
 |
słuchawki w uszach, wersy Rekorda, paczka fajek na parapecie i czerwona zapalniczka, prószący śnieg za oknem uniemożliwia widoczność, w oddali można spostrzec jedynie zarysy odbijających się neonów od witryn sklepowych, wibrujący telefon,rozładowana bateria, a może kolejny sms. myśli błąkające się gdzieś po najciemniejszych zakamarkach głowy, odnajdują jego obraz./ slaglove
|
|
 |
tak idealnie tylko księżyc zna moje marzenie, gwiazdy najskrytsze tajemice, a wystygnięta kawa co o poranku wita ze mną słońce ma tyle cierpliwości że wysłuchuje jak mi Ciebie brakuje. / slaglove
|
|
 |
te uczucia gasną, twarze tych ludzi stają się zbyt niewyraźne, by mówić tu o szczęściu. teraz jesteś tu, teraz tu oddychasz i tu żyjesz, z zasadą zostawiając przeszłość gdzieś w tyle, daleko za sobą. / endoftime.
|
|
 |
przełączałam kolejno kanałay, aż w końcu na ekranie pojawił się EzoTv i te rzekome wróżki. ' dawaj zadzwonimy ! ' palnęłam, śmiejąc się. ' pojebało do reszty.'parsknął.' no ale dobra, a co chcesz wiedzieć?'dodał,marszcząc czoło. ' ile jeszcze będziesz mnie kochał ' odparłam, kontem oka spoglądając na niego, sięgając po komórkę leżącą na szafce. ' na to pytanie to ja ci mogę odpowiedzieć ' uśmiechnął się, zabierając mi z dłoni telefon.. ' a więc ? ' podgryzłam wargę, z zaciekawieniem oczekiwałam na odpowiedź, przybliżając się. ' wiesz bo ja jak coś kocham to do szaleństwa i na zawsze ' zakończył, pozbawiając mnie jakichkolwiek złudzeń pocałunkiem. / slaglove
|
|
 |
Nie wiem co tu już pisać. Nie chcę żebyście poznawali mojego słodziaka. Nie mam weny. Może czas odejść ? Przestać pisać i zająć się swoją kobietą ?
|
|
 |
Przez pewien czas myślałem żeby się poddać. Żeby przestać walczyć, bo ty już nigdy więcej nie będziesz moja... Wiesz co ? Pewnie teraz plułbym sobie w brodę jeśli znów mógłby obejmować Cię kotś inny a nie ja.
|
|
|
|