 |
Dziewczyno, gdzie Ty masz oczy? Chłopak ma na Ciebie wyjebane, udaję że coś do Ciebie czuje, ma Cie na każde zawołanie, rani Cię z dnia na dzień bardziej a Ty mu wybaczasz.. Rozumiem, miłość i te sprawy, w sumie to tylko głupie zauroczenie, ale wiem jak boli. Nie daj z siebie zrobić wyjścia awaryjnego czy zabawki. Ile byliście ze sobą najdłużej? Przekroczyliście chociażby 24 godziny? Nie sądzę, skoro na jednej przerwie chodzicie za rękę lub przytulenie, a na następnej wyzywanie się od najgorszych. Coś tu nie gra, obudź się, ile jeszcze dasz sobą pomiatać? Co musi się stać byś to zrozumiała? Całował się na Twoich oczach z inną dziewczyną a Ty nic, nawet nie zareagowałaś.. Nie mam słów. | desperacko
|
|
 |
" Jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć i może trochę pusto i znowu jest to rano i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają. " | HuczuHucz
|
|
 |
" Na starą miłość podobno nie siada kurz. " | DIOX
|
|
 |
" Nas nie ma już dawno, nie będzie już nigdy. Mam blizny, bo parę chwil pokłuło jak igły. " | B.R.O
|
|
 |
Kochaj mnie, kochaj tak jak ja kocham Ciebie. Myśl o mnie w każdej sekundzie, z każdym oddechem tak jak ja. Tęsknij, pragnij i pożądaj, pokaż że Ci zależy. Weź przykład ze mnie. | desperacko
|
|
 |
i pomimo wszystko, tej całej przeszłości i chwil teraźniejszości, wciąż odczuwam jego obecność w sercu. ten mięsień wciąż tak jakby go pragnie, wciąż go potrzebuje, by bić, by na co dzień, wciąż dawać żyć. / endoftime.
|
|
 |
do tej pory pamiętam, jak przytulając z całej siły do siebie, nie przestawał mi się przyglądać, notorycznie obserwując ruch źrenic, tak jakby poprzez dostrzeganie tam jedynie siebie, nadal nie mógł w to uwierzyć, że jednak tak jest, że to możliwe. jak całując mnie w czubek noska szeptał, że kiedy ma mnie na odległość oddechu, uwielbia patrzeć mi w oczy, że uwielbia kolor ich tęczówek, i to jak szklą się ze szczęścia, nie z bólu. pamiętam, jak obiecywałam mu, że nigdy nie zobaczy moich łez, że już nigdy nie będę płakać, nigdy więcej przez niego. niewiarygodne, ale wiesz, dotrzymałam słowa, od wtedy ani razu nie płakałam przez niego, ani przy nim, nawet kiedy serce rozrywało na tysiące kawałków, kiedy na pół osiedla wrzeszczałam, że nie chcę go znać, że go nienawidzę za to co zrobił, kiedy z bólu gryzłam wargi, a oddech sprawiał tak wiele trudności, kiedy wracały wspomnienia, a ja przyglądając się mu z daleka, nie widziałam już faceta, któremu powierzyłam własną przyszłość. / endoftime.
|
|
 |
Nie ważne jest jutro, przeżyjmy dobrze dzisiaj. | desperacko
|
|
 |
Boli, to tak cholernie boli. Każda nowa sytuacja, drobna zmiana cokolwiek uderza coraz silniej. Zbliża się koniec, czuje to. | desperacko
|
|
|
|