 |
Szczerość może i boli, ale przynajmniej wiesz na czym stoisz.
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak boli gdy widzę Cię z inną. | desperacko
|
|
 |
Wiesz co to miłość? Chyba nie. Ty widzisz czubek własnego nosa. Dla Ciebie liczy się chlanie, tapeta, ciuchy i jaranie. Jesteś dnem koleżanko. | desperacko
|
|
 |
" Los wciąż drwi ze mnie okrutnie, z życia zrobił mi kabaret. (...) Zanim umrę kurwa mać, nie chcę nic od tego świata, który śmieje mi się w twarz i chuja na mnie wykłada Jak Ci się układa ? Mam nadzieję, że jest git i że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz. " | JOPEL
|
|
 |
" Te jebane pietnastki które nie spełniają marzeń, które w głowie tylko mają szukanie wrażeń. (...) ,które są tylko fałszywe, potrafią tylko ranic niby takie dorosłe a gówno prawda część tylko rani ,a część kocha racja. " | TEZET
|
|
 |
Szkoła to najgorsze co mnie w życiu spotkało. Nie chodzi o naukę, chodzi o te wszystkie pustaki, te tępe kurwiszony co uprzykrzają mi życie na każdym kroku. | desperacko
|
|
 |
|
Kochanie, to właśnie z Tobą pragnę spędzić resztę życia. Chcę się budzić przy Tobie, wtulać się w Twoje ramiona. Całować Cię bez opamiętania. Chcę, abyś był ojcem moich dzieci, moim mężem.. Zdaję sobie sprawę, jak ciężka to będzie droga do wszystkiego, ale wiesz, że nie ma rzeczy niemożliwych dla mnie. Po dzisiejszych Twoich słowach jestem pewna, iż muszę w końcu coś zrobić ze swoim życiem. Zmienić całkowicie Jego bieg. I tak zrobię... Zrobię to wszystko dla Ciebie, dla Mnie, dla Nas... A za rok będziemy już razem. Nikt nie rozdzieli wtedy naszego szczęścia. Musimy jedynie przetrwać te kilkanaście tygodni, dni... Jesteśmy silni. Wierzę, że damy radę. Bo w końcu, kto, jak nie my? ~ remember_ ~
|
|
 |
Czasami szukamy szczęścia na siłę, nie zauważając że jest ono na wyciągnięcie ręki. | depseracko
|
|
 |
Rozdrapując wciąż rany nie licz na to, że się zagoją. | desperacko
|
|
 |
Jestem tą pierwszą, którą pokochałeś i mam nadzieję, że ostatnią. | desperacko
|
|
 |
Jeśli kogoś naprawdę kochamy, może i ze wzajemnością, to nie możemy wciąż wybaczać tych samych, banalnych błędów. Nieraz trzeba po prostu odejść, przywitać się z dystansem i odpuścić. Nie przestaniesz kochać, ale uczucie trochę wygaśnie, ciągłą nadzieją je rozpalasz co sprawia ten cholerny ból. Kochasz, daj odejść. | desperacko
|
|
|
|