 |
męczy mnie to, że nie jestem już dawną sobą. Nie potrafię uśmiechać się bez powodu, brak mi wiary w innych ludzi, a co dopiero w siebie. Znika we mnie dobro, optymizm i radość. Staję się pusta i bez wyrazu, a każda następna minuta zabija mnie coraz bardziej.
|
|
 |
Uwielbiam ten moment, kiedy chcę do Ciebie napisać, ale Ty jesteś szybszy.
|
|
 |
walka ze wspomnieniami, których jest za dużo.
|
|
 |
a gdy będziemy mieli po 40 lat i wciąż będziemy sami, ożenisz się ze mną?
|
|
 |
Zimne dłonie. To przypadłość ludzi nerwowych i bardzo wrażliwych, neurotyków i dobrych w łóżku.
|
|
 |
Życzę Ci, abyś na pytanie, czego brakuje Ci do szczęścia, odpowiedział moim imieniem.
|
|
 |
Bóg ukrył piekło w samym środku Jego serca.
|
|
 |
A gdyby tak przestać umierać co wieczór, a umrzeć naprawdę?
|
|
 |
I nie mów mi, co jest słuszne. Wystarczająco długo nad tym myślę, zanim usnę.
|
|
 |
Bo jej styl wiedzie prym jak białej wdowy dym Ej weź powiedz im że chcę się rozkoszować nim
|
|
 |
Cholera nie wytrzymam tak dłużej. Nie wytrzymam rozumiesz? Musisz wrócić. Umieram bez Ciebie. Kiedy wiem, że nie zobaczę rano Twojej twarzy, w ogólnie nie chce wstawać, nie widzę w tym sensu. Mam ochotę umrzeć. Chcę umrzeć z miłości, bo nie ma Ciebie.
|
|
 |
Wiesz, dawałem uciąć ręce za niektóre łajzy. Wiesz, dzisiaj bym tu chyba chujem wiązał najki. / Raca
|
|
|
|