|
o jeden most za daleko, pod zamkniętą powieką nadal tłamszę w sobie ból..
|
|
|
Są takie noce, przyjacielu, kiedy świat się kończy. Świat odchodzi i zostawia nas z rozszerzonymi źrenicami i bezbronnie opuszczonymi rękoma.
|
|
|
Nawet jeśli wrócisz - ja już nie czekam.
|
|
|
Nie wstydź się. - mówił wkładając rękę pod moją bluzkę. Westchnęłam tylko czekając jak daleko to się potoczy ... Wiem jedno. Głupia nie jestem i moim pierwszym razem nie będzie szybki numerek rano z telewizorem w tle ...
|
|
|
Nie idziemy jutro do szkoły. - oznajmiłeś i następnego dnia od rana byłeś u mnie. Zrobiłam Ci kawę , patrzyłeś na mnie gdy jadłam śniadanie. Zająłeś miejsce obok mojego na łóżku wtulając się we mnie i odgarniając włosy z mojej szyi. - Mecz! - marudziłeś.- Ruska muzyka!- odpowiadałam śmiejąc się. Bitwa o pilota , a we mnie bitwa z emocjami , bitwa o uczucia, bitwa z samą sobą. Kim jesteśmy? Przyjaciółmi , kochankami czy czymś pomiędzy ... ?
|
|
|
Zobaczyłam Ciebie nade mną zdejmującego koszulkę , zobaczyłam Twoją klatę , paznokciami przejechałam po Twoich plecach. Pod opuszkami poczułam Twoje gorąco, zdyszany oddech docierał do moich uszu i ciche pomrukiwanie, gdy całowałeś moją szyję , dekolt ...
|
|
|
Łóżko przesiąkło Twoim zapachem ... i ja też .
|
|
|
Zawsze gdy telefon nie dzwoni wiem, że to Ty.
|
|
|
Dobrze mieć takich ludzi, z którymi możesz wszystko.
|
|
|
Za dużo wspomnień by to wszystko jakoś udźwignąć.
|
|
|
Patrząc w lustro już nie widzę tej samej dziewczyny, którą byłam jeszcze rok temu.
|
|
|
|