 |
" Mówisz: - Jesteś Moja. Nie definiujmy tego bo definicje zabijają miłość. "
|
|
 |
|
Mówisz, że jest dobrze. Rozmawiasz. Trzymasz się. Wmawiasz sobie, że jest w porządku. Czujesz się tak, jakby było. Ale wystarczy jedna sekunda. Jedno małe wspomnienie. Jedna myśl. Żeby wewnątrz posypać się na kawałki. Raz, drugi, trzeci, dziesiąty, aż kiedyś będą tak małe, że już się nie poskładają. Wiesz o tym tylko Ty. Tylko Ty wiesz, co czujesz. Bo są takie stany, których nie warto opisywać, bo i tak nikt nie zrozumie. Trzeba z nimi żyć, albo nie trzeba przez nie cierpieć.
|
|
 |
"Prawdziwy przyjaciel znajdzie w tobie smutek. Nie ważne jak głęboko byłby on schowany i nie ważne jak szeroko byś się uśmiechał"
|
|
 |
Co mam powiedzieć? Że tęsknie, że myślę, że chyba nigdy nie zapomnę i jeśli to co do Ciebie czułam to nie była miłość, to nie chcę nawet wiedzieć jaka ona jest. I jeśli to co było między nami nic nie znaczyło, to chciałabym poznać jedną prawdę. Gdzie jest ten świat, gdzie nigdy się nie rozstajemy i my to my, a nie ja i Ty./esperer
|
|
 |
" Intrygujesz mnie, a to lepsze niż miłość "
|
|
 |
|
Nie zmusisz szczęścia, żeby ci sprzyjało.
|
|
 |
Któregoś dnia zadzwonię do Ciebie o piątej nad ranem i powiem 'pakuj się, uciekamy'
|
|
 |
|
Wszystko Ci wolno, ale nie wszystko warto.
|
|
 |
To nie była prawdziwa miłość i wielka przygoda, to był tylko lek, złudzenie, kabaret z tobą w roli głównej
|
|
 |
Brak mi twojej dłoni w moich rękach – szeptałem – twojego głosu w moich uszach, twoich warg na moich ustach, twojego uśmiechu w moich oczach. Czasami mam wrażenie, że wszystko wokół wariuje z tęsknoty i nawet mojej podłodze brak przez ciebie piątej klepki.
|
|
 |
"Opowiedz mi o tym, że samotność Ci doskwiera, że sobie nie radzisz, że wszystko jest nie tak. Opowiedz mi o tym czego nie widać przed nikim. Zamień swoją niezależność na miłość do mnie. I opowiedz mi o wszystkim co Cię boli."
|
|
 |
"-Chociaż nazwij to po imieniu. -Niezależność jest silniejsza."
|
|
|
|