głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika souleater

“ Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu  to moja obecność w nim też nie ma już żadnej wartości.

souleater dodano: 13 lipca 2015

“ Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu, to moja obecność w nim też nie ma już żadnej wartości."

Przez cały czas nie będzie jak na początku  to pewne  chyba że wiesz  że na bank znalazłeś tą właśnie perłę  wszystko świetnie się układa i w ogóle jest pięknie  wtedy zadbaj o ten związek  pielęgnuj go jak potrafisz  bo trudno trafić miłość  a bardzo łatwo ją stracić.

nibyslodko dodano: 12 lipca 2015

Przez cały czas nie będzie jak na początku, to pewne, chyba że wiesz, że na bank znalazłeś tą właśnie perłę, wszystko świetnie się układa i w ogóle jest pięknie, wtedy zadbaj o ten związek, pielęgnuj go jak potrafisz, bo trudno trafić miłość, a bardzo łatwo ją stracić.

 Minęli się jak obcy  bez gestu i słowa  ona w drodze do sklepu  on do samochodu. Może w popłochu albo roztargnieniu  albo niepamiętaniu  że przez krótki czas kochali się na zawsze.     W. Szymborska

souleater dodano: 12 lipca 2015

"Minęli się jak obcy, bez gestu i słowa, ona w drodze do sklepu, on do samochodu. Może w popłochu albo roztargnieniu, albo niepamiętaniu, że przez krótki czas kochali się na zawsze." W. Szymborska

Póki mam to tylko w głowie  póki w słowa nie ubiorę  dopóty jesteś gdzieś na dnie serca  trochę zakurzony  i moje serce nie kłuje przy każdej myśli o tobie. Teraz tylko przy co drugiej.   znalezione

souleater dodano: 12 lipca 2015

Póki mam to tylko w głowie, póki w słowa nie ubiorę, dopóty jesteś gdzieś na dnie serca, trochę zakurzony, i moje serce nie kłuje przy każdej myśli o tobie. Teraz tylko przy co drugiej. / znalezione

Myślę że śmierć jest początkiem czegoś innego czegoś nowego.Kończy pewien etap w naszym życiu czasami nawet zamyka go na dobre.Zaczynamy żyć bez tej osoby obok bez jej głosu dotyku zapachu.Funcjonujemy troszkę inaczej albo zmieniamy swoje życie o sto osiemdziesiąt stopni.Czasami łapiemy się na tym jak bardzo przywiązanie rządzi naszym życiem.Robimy dwie herbaty po chwili uświadamiając sobie że to zupełnie niepotrzebne wybieramy numer który jest już nieaktywny chcielibyśmy coś powiedzieć czymś się pochwalić o czymś powiadomić ale jest już za późno.Gubimy się w zwykłych czynnościach w przygotowaniu kolacji kiedy to ta druga osoba kroiła pomidory w prowadzeniu auta gdy to właśnie ona informowała nas czy z lewej jest wolne w zakupach kiedy dbała o nasze nierozgarnięcie i zawsze miała przy sobie sporządzoną listę produktów.Kiedy odchodzi bliski nam człowiek cały świat diametralnie się zmienia.Człowiek który pozostał staje się kimś innym albo przestaje stawać się kimkolwiek w ogóle. yezoo

yezoo dodano: 9 lipca 2015

Myślę,że śmierć jest początkiem czegoś innego,czegoś nowego.Kończy pewien etap w naszym życiu,czasami nawet zamyka go na dobre.Zaczynamy żyć bez tej osoby obok,bez jej głosu,dotyku,zapachu.Funcjonujemy troszkę inaczej albo zmieniamy swoje życie o sto osiemdziesiąt stopni.Czasami łapiemy się na tym jak bardzo przywiązanie rządzi naszym życiem.Robimy dwie herbaty,po chwili uświadamiając sobie,że to zupełnie niepotrzebne,wybieramy numer,który jest już nieaktywny,chcielibyśmy coś powiedzieć,czymś się pochwalić,o czymś powiadomić,ale jest już za późno.Gubimy się w zwykłych czynnościach,w przygotowaniu kolacji,kiedy to ta druga osoba kroiła pomidory;w prowadzeniu auta,gdy to właśnie ona informowała nas czy z lewej jest wolne;w zakupach,kiedy dbała o nasze nierozgarnięcie i zawsze miała przy sobie sporządzoną listę produktów.Kiedy odchodzi bliski nam człowiek,cały świat diametralnie się zmienia.Człowiek,który pozostał,staje się kimś innym albo przestaje stawać się kimkolwiek w ogóle.[yezoo]

  …  kocham Cię  jak jeszcze nigdy nikogo nie kochałem.    Wiesz co  kochany?  …  Z czystej ciekawości pytam: ilu kobietom ty to już mówiłeś? Ile razy  skurwysynie jeden  powtarzałeś to swoje słynne: kocham cię nad życie?     — Jerzy Pilch

souleater dodano: 8 lipca 2015

"[…] kocham Cię, jak jeszcze nigdy nikogo nie kochałem. Wiesz co, kochany? […] Z czystej ciekawości pytam: ilu kobietom ty to już mówiłeś? Ile razy, skurwysynie jeden, powtarzałeś to swoje słynne: kocham cię nad życie?" — Jerzy Pilch

Nigdy nie wierzyłam w miłość od pierwszego wejrzenia  ani człowieka  z którym jest się w stanie planować każdy fragment własnej przyszłości. Któremu ufa się bezgranicznie i któremu można powierzyć całe swoje serce  nie oczekując nic w zamian. Nigdy w to nie wierzyłam  ale skrycie marzyłam o takim uczuciu. Teraz chłonę je całą sobą i pilnuję oraz dbam  jak o największy skarb.Jeśli również w to nie wierzycie  to znaczy że nigdy nie poznaliście jeszcze swojej drugiej połówki. Ja ją poznałam i nie wyobrażam już sobie mojego istnienia bez niej.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 6 lipca 2015

Nigdy nie wierzyłam w miłość od pierwszego wejrzenia, ani człowieka, z którym jest się w stanie planować każdy fragment własnej przyszłości. Któremu ufa się bezgranicznie i któremu można powierzyć całe swoje serce, nie oczekując nic w zamian. Nigdy w to nie wierzyłam, ale skrycie marzyłam o takim uczuciu. Teraz chłonę je całą sobą i pilnuję oraz dbam, jak o największy skarb.Jeśli również w to nie wierzycie, to znaczy że nigdy nie poznaliście jeszcze swojej drugiej połówki. Ja ją poznałam i nie wyobrażam już sobie mojego istnienia bez niej. / fadetoblack

Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie  to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział  że mnie odprowadzi  żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach  ale mimo to  zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami  zapytał mnie  czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie  że już nie.   Katarzyna Wołyniec

yezoo dodano: 4 lipca 2015

Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie, to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział, że mnie odprowadzi, żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach, ale mimo to, zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami, zapytał mnie, czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie, że już nie. | Katarzyna Wołyniec

 Podkochuję się w Tobie powoli  ale za to systematycznie .      Witkacy

souleater dodano: 1 lipca 2015

"Podkochuję się w Tobie powoli, ale za to systematycznie". ~ Witkacy

Nie potrafiłam zrozumieć dlaczego mi nie wychodziło z innymi. Ból był tak wielki  że ledwie mogłam to znieść. Potem poznałam jego i zrozumiałam. Zrozumiałam  że każda moja porażka była krokiem w jego stronę. esperer

esperer dodano: 29 czerwca 2015

Nie potrafiłam zrozumieć dlaczego mi nie wychodziło z innymi. Ból był tak wielki, że ledwie mogłam to znieść. Potem poznałam jego i zrozumiałam. Zrozumiałam, że każda moja porażka była krokiem w jego stronę./esperer

 Jest tak chyba  że taka miłość zdarza się raz. To dość odważna deklaracja  kiedy jesteś w stanie powiedzieć o kimś  że oddałbyś za niego życie  ale widzisz – ja byłam tego pewna. Taka miłość do bólu  kiedy nawzajem macie siebie dość  ale nie jesteście w stanie odpuścić  bo wiecie  że nigdzie indziej nie będzie tego  co jest tu – nawet jeśli boli tak  że wbija w ziemię.     — Marta Kostrzyńska

souleater dodano: 29 czerwca 2015

"Jest tak chyba, że taka miłość zdarza się raz. To dość odważna deklaracja, kiedy jesteś w stanie powiedzieć o kimś, że oddałbyś za niego życie, ale widzisz – ja byłam tego pewna. Taka miłość do bólu, kiedy nawzajem macie siebie dość, ale nie jesteście w stanie odpuścić, bo wiecie, że nigdzie indziej nie będzie tego, co jest tu – nawet jeśli boli tak, że wbija w ziemię." — Marta Kostrzyńska

 Nie lubię niepewności. Nie jestem z tych kobiet  które wciąż żyją pod znakiem zapytania. Ja muszę mieć pewność   że będę Cię mieć w środę  piątek czy w Wielkanoc. Ja muszę wiedzieć czy Ty będziesz tu na pewno  bo muszę też wiedzieć  czy mam o co walczyć  i czy warto brudzić sobie życiorys kimś takim jak Ty.    znalezione.

souleater dodano: 29 czerwca 2015

"Nie lubię niepewności. Nie jestem z tych kobiet, które wciąż żyją pod znakiem zapytania. Ja muszę mieć pewność - że będę Cię mieć w środę, piątek czy w Wielkanoc. Ja muszę wiedzieć czy Ty będziesz tu na pewno, bo muszę też wiedzieć, czy mam o co walczyć, i czy warto brudzić sobie życiorys kimś takim jak Ty." / znalezione.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć