|
"Lepiej kochać, a potem płakać." Nie! Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazuj mi raju, żeby potem go spalić.
|
|
|
Szanuj się na tyle, by odejść od wszystkiego co Ci nie służy, co Cię nie rozwija i co nie daje Ci szczęścia. Od kogoś, kto Cię nie chce - również.
|
|
|
I nawet najgłupsze rzeczy, kiedy jesteś zakochany, zapamiętujesz jak coś najpiękniejszego. Bo ich prostoty nie da się porównać z niczym innym.
|
|
|
Nie muszę Cię tracić, by pojąć ile dla mnie znaczysz
Przez tyle lat, dajesz mi wiary w siebie zastrzyk
|
|
|
Lepiej od opium i mocniej od polarnej gwiazdy
Oświetlasz przyszłość, nałóg w którym nie grożą zjazdy
|
|
|
Choć dziś wszelkie wartości są właściwie na wymarciu
A ludzie dla zysku potrafią zniszczyć każde sacrum
Jesteś dla mnie suchym lądem na tym tonącym statku
|
|
|
Na twej twarzy zawsze uśmiech, by nie zdradzić żadnej troski
Umiesz okazać współczucie, nie znasz złośliwej zazdrości
Życie kazało być twardym, nie okazywać słabości
Wiedz, że mam dla Ciebie wieczny szacunek i podziw
|
|
|
I tylko dzięki Tobie mam wiary w Boga, resztki
Umiem żyć spokojnie, wiedząc, że koniec będzie lekki
Czasem złożyć dłonie i pożegnać wszystkie lęki
Tak by w codziennym chaosie nie zgubić swojej ścieżki
|
|
|
Może to głupie, wiem, że kochasz mnie, na pewno
Przy Tobie nigdy nie poznałem czym jest obojętność
Zbyt wiele prób, w życiu nie było lekko
Dziś wierzę bardziej niż Ty, że jeszcze będzie czas odetchnąć
Własny dom to sen, który wracał każdej nocy
W depresji dawał siłę, żeby ze sobą nie skończyć
Wszystko się ułoży, tylko przestań żyć przeszłością
Chyba nie ma innej drogi, by zacząć żyć na nowo
|
|
|
wiesz ile razy czytałam nasze skromne rozmowy na fb ? ile razy otwierałam okienko żeby napisać ? wiesz po ile razy analizowałam treść smsów które od Ciebie dostawałam ? ile razy próbowałam napisać do Ciebie zwykłe "cześć co tam" ? wiesz jak bardzo bolało mnie gdy widziałam jak na korytarzu patrzysz na mnie Twoimi tęczówkami ? wiesz ile mnie kosztował widok Twojego zdjęcia w moim portfelu ? wiesz jak bardzo chciałam pozbyć się Twojego zapachu lecz i tak co wieczór przytulałam go do serca ? wiesz jak bardzo boli Twoje imię wypowiadane ? czy Ty w ogóle wiesz jak ja kurwa tęsknię ?|ansomnia
|
|
|
myśl sobie o mnie co tylko chcesz, ale wtedy się do mnie nie odzywaj, odezwij się jak będziesz chciał poznać prawdziwą mnie, a nie tą z plotek innych |ansomnia
|
|
|
w jednym momencie mam ochotę napisać do Ciebie, powiedzieć co czuję i jak bardzo za Tobą tęsknię . ale po chwili, gdy przypomnę sobie, ile razy przez Ciebie płakałam, dochodzę do wniosku, że nie warto | ansomia
|
|
|
|