|
na okrętkę to samo, ciągle alkohol w ustach, nadużycia, skandale, no i te cudzołóstwa,
powinnam z tym skończyć, ale weź i mnie namów
|
|
|
nie pisz mi sms-ów, że chcesz dziś się spotkać, bo mam w chuju to wszystko i odpalam dziś z wódką
|
|
|
za zdrowie braci, za przyjaźń, której nie trzeba tłumaczyć
|
|
|
oczywiście ,że mogłabym być dla ciebie miła , po prostu zdecydowałam, że nie bede
|
|
|
''miałam przyjaciela, ale on umarł. tak naprawde człowiek został , ale przyjaciel umarł.. takie buty...'' takie życie , takie prawdziwe
|
|
|
nie potrafie inaczej , na wszytko wyjebane mam ,
wroc do mnie choc na chwile bo pierdole juz ten stan
|
|
|
wiem, że dziś nie pierwszy raz siedzimy do późna, nie mówiąc nic i rozumiem, że ciebie to wkurwia,
pozwól naprawić mi to, co we mnie zepsute,
a będę twoja, kiedy tylko pokonam smutek,
i chociaż czasem to przynosi przeciwny skutek, teraz posiedźmy w ciszy przez minutę
|
|
|
nie jestem pewna czy wiesz, o co mi chodzi, gdy mowie, że potrzebuje kilku godzin, bo chyba się gubię
|
|
|
wiem,że nie widzieliśmy się przez dobę akurat ale wybacz mi, jeśli znów trochę zamulam, wiesz,to nie jest tak ,że próbuję gdzieś uciec, a nawet jeśli, to możesz być pewny,że wrócę, wiem,że to złe ale później dasz mi pokutę, teraz posiedźmy w ciszy przez minutę
|
|
|
zadzwoń do mnie rano, ale proszę zrozum najpierw,
że moje życie to chaos i pasmo zmartwień..
|
|
|
chciałabym ci pomoc serdecznie z serca,
ale to tak jakby ślepiec miał prowadzić ślepca
|
|
|
słów na usta nie ciśnie się zbyt wiele, co mam powiedzieć na prawdę nie wiem
|
|
|
|