|
płacę za błędy i powiedz co z tego? Kim bym był dziś nie popełniając ani jednego. dwa lata temu byłem pełen życia, potem było kilka razy kiedy chciałem szczerze zdychać
|
|
|
i w sumie chuj w to, bo mi żyje się spoko..dziś, kiedy nie muszę ciągle myśleć o co chodzi Ci? i rzucam jebaną niepewność.
|
|
|
pamiętam, kiedy jeszcze inny tu był ten powietrza zapach i brak mi czasu, który nadal prędko spieprza w latach,brak mi wieczorów, kiedy NIEZNANY był melanż
|
|
|
z nim nie było tych problemów byliśmy jak małe dzieci,
ja się bałam o to, że spierdoli mi stąd po raz trzeci
|
|
|
gdyby nie to, zniknąłby mi wreszcie z oczu płacz
a z ust "Kurwa mać, kurwa mać, i kurwa mać!"
i gdyby nie to wszystko, to byłoby dobrze wiesz
a tak poza tym, to wcale nie jest okej, nie jest okej, cześć
|
|
|
i nie byłabym tu sobą, mówiąc, że się chcę pozbierać
i że umiem, i że potrafię, że się nie wkurwię
i tak jest u mnie, lepiej znacznie, naprawdę
po co mam ściemniać jak zawsze? rozumiesz?
bo ja wciąż chyba nie, najwyraźniej, ej w kurwę
|
|
|
takie same sny już od kilku lat
|
|
|
dla kogoś kto nigdy nie został zdradzony, ciężko sobie wyobrazić ile myśli, teorii i rozwiązań ma się w głowie na minutę.
|
|
|
zakazy powodują, że pragniemy tej rzeczy podwójnie mocno. jak ja pragnęłam Cię tamtej nocy.
|
|
|
kocham Cię, jak słoik pysznej czekolady, jak dym spalonego papierosa.
|
|
|
nie potrzebujesz pomocy,
potrzebujesz osoby, która ci ją zaproponuje.
|
|
|
-jaki dzisiaj mamy dzień? -idealny dzień na zmiany, moja droga
|
|
|
|