 |
bo to w końcu nie jego wina , że zwykłe , niewinne słowa dawały jej tą durną nadzieję.
|
|
 |
Nie trudno zauważyć, że kocham cię jak jakaś popierdolona .
|
|
 |
jakie to zajebiste uczucie, gdy odpowiednia piosenka trafi się w odpowiednim momencie. Gdy się ją potem włącza, pojawia się uśmiech i to cudowne wspomnienie.
|
|
 |
bedziemy razem mimo wszystko - i nikt tego nie spierdoli .
|
|
 |
po prostu nie szukała już miłości, ale w sercu pozostał ten jedyny przez którego tyle wycierpiała
|
|
 |
Nie obiecuj mi, że wszystko będzie dobrze. Obiecaj, ze zrobisz wszystko by tak było.
|
|
 |
To,że się do Ciebie nie odzywam, nie piszę.. nie musi oznaczać,że o Tobie zapomniałam ..
|
|
 |
Mówią że sztuką jest wybaczać .. według mnie sztuką jest ponownie zaufać.
|
|
 |
na twarzy uśmiech, a w duszy taki rozpierdol, że nawet nie masz pojęcia..
|
|
 |
Pamiętasz naszą ostatnią rozmowe ? Pamiętasz jak nie mogłeś zrobić nic, bym przestała wylewać kolejne łzy ? Zapytałeś wtedy, dlaczego płaczę skoro wszystko się układa, skoro się kochamy. Pamiętasz co usłyszałeś w odpowiedzi ? ' Od dziś nic nie będzie jak dawniej, zobaczysz' . Miałam racje. Czułam, że rozmawiamy ostatni raz. I tak było.
|
|
 |
olać realia, pieprzyć rzeczywistość, pieprzyć to ze znów coś nie wyszło.
|
|
 |
Pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę.
|
|
|
|