|
Bo miłość jest wtedy gdy umiemy sie dzielić, gdy tęsknimy, zazdrościmy ,ale o tym nie mówimy. Kiedy ufamy bezgranicznie, kiedy chcemy jak najlepiej. Kiedy dokonujemy wyborów dla dobra innych. Miłość jest wtedy kiedy jesteśmy w stanie poświęcić własne życie dla dobra sprawy i spokoju życia drugiej osoby... Wtedy kiedy umiemy odejść, nawet jeśli pęka nam serce. Bo miłość jest wtedy, gdy niczego nie oczekujemy wzamian.
|
|
|
Miłość ma cudowny smak, pamiętaj jednak, że trzeba dawać, aby dostać w zamian, pamiętaj, że trzeba być sobą, aby móc kochać
|
|
|
nie umiem Cię pocieszyć, kiedy patrzysz w przeszłość, ale mogę wziąć dobre wino i pójść z Tobą tańczyć w deszczu..
|
|
|
Potrafimy całkiem nieźle dogryźć sobie nawzajem, ale kiedy ktoś spróbuje stanąć nam na drodze, razem jesteśmy siłą, której nikt nie zdoła pokonać.
|
|
|
- Miłość jest piękna tylko w filmach babciu.
- Nie, w życiu też jest piękna. Jak ma się po 60 lat i nadal chodzi się za ręke na spacery. Kiedy Twoja kobieta ma 40 lat, a Ty mówisz o niej jakbyście niedawno się pobrali. Kiedy siedzisz sama na kanapie, bo on musiał zostać dłużej w pracy i myślisz, że chciałabyś by tu był, a on za chwilę pojawia się w drzwiach z kwiatami i mówi, że nie mógł bez Ciebie wytrzymać. I kiedy pokłócicie się i oboje potraficie powiedzieć to ciche, szczere przepraszam. I kiedy wszystko kręci się wokół tej jedynej aż do samego końca. Tak, miłość jest piękna gdy potrafimy się nią zaopiekować..
|
|
|
Cisza przyjacielu, rozdziela bardziej niż przestrzeń. Cisza przyjacielu nie przynosi słów, cisza zabija nawet myśli.
|
|
|
Szczęście nie jest przecież stanem wiecznym. Zresztą też i nie okresowym. Szczęście to po prostu taki skurcz serca, którego doznaje się czasami, kiedy człowieka przepełnia taka radość, że wprost trudno ją znieść. Znika równie szybko jak się pojawia. I nie ma go, dopóki nie nadejdzie znowu, by sprawić, że człowiek uzna życie za najwspanialszy dar. Oby to szczęście bywało u Ciebie jak najczęściej.
|
|
|
Wiecie, jak to jest. Niekiedy spotykacie kogoś wspaniałego, ale to trwa tylko chwilę. Może w czasie wakacji, w pociągu, nawet w kolejce do autobusu. Ociera się o wasze życie na krótki moment, lecz w bardzo specjalny sposób. I zamiast zalewać się łzami, że nie może zostać dłużej, że nie możecie się lepiej poznać, czyż nie lepiej cieszyć się, że w ogóle się zjawił?
|
|
|
Zaprowadzili mnie do świata, gdzie można mieć doły i koszmary, i wiadomo, że gdzieś czeka dłoń gotowa do otarcia łez, która obudzi w nocy i zaprowadzi do okna, żeby pokazać, jak księżyc oświetla przeciwległy budynek i kawałek ulicy.
|
|
|
Siedząc na parapecie, przy zgaszonym świetle i z kubkiem gorącej herbaty, który wręcz parzy mnie w dłonie, patrząc na krople deszczu odbijające się od okna, dochodzę do wniosku, że lubie być sama. Bez kogokolwiek obok. Czasami obecność innej osoby nie pozwala mi na bycie taką, jaką jestem w danym momencie. Często udaję, że jest dobrze, byleby uniknąć zwierzeń i pocieszeń. Jednak z drugiej strony dobrze mieć kogoś obok, kogoś kto wciągnie nas spowrotem gdy wypadniemy za burtę, i dobrze czuć się potrzebnym, by komuś innemu móc zawsze pomóc. Jakby nie patrzeć jest to zamknięte koło. Dla mnie bez wyjścia. Nie potrafię być bardziej w lewo, ani w prawo.
|
|
|
Najbardziej przerażającym dźwiękiem na świecie jest bicie własnego serca. Nikt nie lubi o tym mówić, ale to prawda. Jest to dzika bestia, która w samym środku głębokiego strachu dobija się olbrzymią pięścią do jakichś wewnętrznych drzwi, by ją wypuścić
|
|
|
|