głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika soordinary

Nie będziemy jak reszta. My damy radę  bo oni nie walczyli  oni się poddali  ale my nie. Wierzę w nas  wierzę w Ciebie...

fcuk dodano: 15 lipca 2014

Nie będziemy jak reszta. My damy radę, bo oni nie walczyli, oni się poddali, ale my nie. Wierzę w nas, wierzę w Ciebie...

Przyznaj  nasze uczucie się zeszmaciły. Straciły na wartości. Nie ma już tego co kiedyś. Będziesz zaprzeczał  mówić  że znaczą tyle samo  ale to gówno prawda. Mamy jakieś górnolotne określenia  wizje idealnego świata. Mówimy o nich dużo  ale przecież tak dawno już ich nie ma  prawda? Zepsuliśmy się  nie ma kurwa nic. Wspominamy jak było pięknie  bo tylko to nam pozostało. Taka ułuda i świadomość  że choć kiedyś tam potrafiliśmy  teraz przesiadujemy na popiołach uśmiechu. Pogrążyliśmy uczucia  nie potrafimy czuć  nie chcemy czuć. Tak łatwiej  wygodniej  mniej boleśnie. Szmacimy miłość  a potem płaczemy  że ona popierdoliła nas. esperer

fcuk dodano: 2 lipca 2014

Przyznaj, nasze uczucie się zeszmaciły. Straciły na wartości. Nie ma już tego co kiedyś. Będziesz zaprzeczał, mówić, że znaczą tyle samo, ale to gówno prawda. Mamy jakieś górnolotne określenia, wizje idealnego świata. Mówimy o nich dużo, ale przecież tak dawno już ich nie ma, prawda? Zepsuliśmy się, nie ma kurwa nic. Wspominamy jak było pięknie, bo tylko to nam pozostało. Taka ułuda i świadomość, że choć kiedyś tam potrafiliśmy, teraz przesiadujemy na popiołach uśmiechu. Pogrążyliśmy uczucia, nie potrafimy czuć, nie chcemy czuć. Tak łatwiej, wygodniej, mniej boleśnie. Szmacimy miłość, a potem płaczemy, że ona popierdoliła nas./esperer

Czas nie leczy ran. To my w swych czynach uzdrawiamy nasze chore dusze.

fcuk dodano: 2 lipca 2014

Czas nie leczy ran. To my w swych czynach uzdrawiamy nasze chore dusze.

Tak chyba wyglądają wszystkie pożegnania   przypominają skok w przepaść. Najtrudniej podjąć decyzję  że się to zrobi. Kiedy już się leci  nie można zrobić nic innego  jak tylko się temu poddać.

fcuk dodano: 27 czerwca 2014

Tak chyba wyglądają wszystkie pożegnania - przypominają skok w przepaść. Najtrudniej podjąć decyzję, że się to zrobi. Kiedy już się leci, nie można zrobić nic innego, jak tylko się temu poddać.

 Znajdź mnie szybko. Zanim znajdzie mnie kto inny.

fcuk dodano: 11 czerwca 2014

"Znajdź mnie szybko. Zanim znajdzie mnie kto inny."

Nie masz pre­ten­sji  gdy nie od­bieram te­lefo­nu. Nie jes­teś zaz­dros­ny o moich ko­legów. Nie wy­pomi­nasz mi bra­ku cza­su dla Ciebie. Nie kłócisz się  po której stro­nie łóżka chcesz sy­piać. Nie ro­bisz mi wymówek  gdy o trze­ciej nad ra­nem wra­cam chwiej­nym kro­kiem. Znasz mo­je wszys­tkie ulu­bione sma­ki lodów i cze­kola­dy. Kiedy jest mi smut­no rzu­casz wszys­tko i spra­wiasz  że po­now­nie na mej twarzy po­jawia się uśmiech. Kiedy mam zły dzień ro­bisz dla mnie ma­linową her­batę i bez słowa przy­tulasz mnie do siebie. Jes­teś czuły  ro­man­tyczny  de­likat­ny  a cisza  kiedy przy­pad­kiem się po­jawi nig­dy nie jest krępująca. Nie poz­wa­lasz mi za sobą długo tęsknić i mar­twić się  czy coś złego się nie stało.  Każda ko­bieta byłaby przy To­bie szczęśli­wa. Każda z wyjątkiem mnie.    Bo Two­ja je­dyna wa­da to ta­ka  że nie jes­teś nim....

fcuk dodano: 10 czerwca 2014

Nie masz pre­ten­sji, gdy nie od­bieram te­lefo­nu. Nie jes­teś zaz­dros­ny o moich ko­legów. Nie wy­pomi­nasz mi bra­ku cza­su dla Ciebie. Nie kłócisz się, po której stro­nie łóżka chcesz sy­piać. Nie ro­bisz mi wymówek, gdy o trze­ciej nad ra­nem wra­cam chwiej­nym kro­kiem. Znasz mo­je wszys­tkie ulu­bione sma­ki lodów i cze­kola­dy. Kiedy jest mi smut­no rzu­casz wszys­tko i spra­wiasz, że po­now­nie na mej twarzy po­jawia się uśmiech. Kiedy mam zły dzień ro­bisz dla mnie ma­linową her­batę i bez słowa przy­tulasz mnie do siebie. Jes­teś czuły, ro­man­tyczny, de­likat­ny, a cisza, kiedy przy­pad­kiem się po­jawi nig­dy nie jest krępująca. Nie poz­wa­lasz mi za sobą długo tęsknić i mar­twić się, czy coś złego się nie stało. Każda ko­bieta byłaby przy To­bie szczęśli­wa. Każda z wyjątkiem mnie. Bo Two­ja je­dyna wa­da to ta­ka, że nie jes­teś nim....

I chcę być tą najważniejszą  rozumiesz? Tym numerem jeden  oczkiem w głowie. Diamentem  za którego byłbyś w stanie oddać wszystko.

zakochanawnim dodano: 13 maja 2014

I chcę być tą najważniejszą, rozumiesz? Tym numerem jeden, oczkiem w głowie. Diamentem, za którego byłbyś w stanie oddać wszystko.

Zwiedziliśmy siódme niebo. Schwytaliśmy tęcze. Spacerowaliśmy w wiosennym deszczu. Słuchaliśmy porannych śpiewów ptaków. Łapaliśmy dużo promieni słonecznych. Było bajecznie.

zakochanawnim dodano: 13 maja 2014

Zwiedziliśmy siódme niebo. Schwytaliśmy tęcze. Spacerowaliśmy w wiosennym deszczu. Słuchaliśmy porannych śpiewów ptaków. Łapaliśmy dużo promieni słonecznych. Było bajecznie.

  Kochaj mnie!     Co?     Tak  żebyś nie spał w nocy  zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości  widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł ... nie  nie radość. Radość  to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No  kochaj tak.

zakochanawnim dodano: 13 maja 2014

- Kochaj mnie! - Co? - Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości, widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł ... nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No, kochaj tak.

'wyjdź'   napisał mi smsa. narzuciłam na siebie bluzę i wyszłam przed dom. stał z kumplem kompletnie pijany.   sorry  że takiego go przywlokłem ale nie dawał mi spokoju.   oznajmił jego kolega i żeby nam nie przeszkadzać odszedł spory kawałek.   kochanie.   wybełkotał.   nieźle się najebałeś.   rzuciłam wkładając ręce do kieszeni.   cicho  co się drzesz? kocham cię wiesz?   podniósł z deka głos.   powiedz mi to jak będziesz trzeźwy.   syknęłam odwracając się i chcąc wrócić do domu.   gdzie Julio idziesz? Romeo przyszedł a ty masz go w dupie.   wybełkotał.   idę do domu i zrzucę ci z okna warkocz skarbie.   zażartowałam i weszłam do środka. po chwili dostałam smsa 'wyginaj się tam  ile mam czekać na tego warkocza?' taki idiota a taki kochany

zakochanawnim dodano: 5 maja 2014

'wyjdź' - napisał mi smsa. narzuciłam na siebie bluzę i wyszłam przed dom. stał z kumplem kompletnie pijany. - sorry, że takiego go przywlokłem ale nie dawał mi spokoju. - oznajmił jego kolega i żeby nam nie przeszkadzać odszedł spory kawałek. - kochanie. - wybełkotał. - nieźle się najebałeś. - rzuciłam wkładając ręce do kieszeni. - cicho, co się drzesz? kocham cię wiesz? - podniósł z deka głos. - powiedz mi to jak będziesz trzeźwy. - syknęłam odwracając się i chcąc wrócić do domu. - gdzie Julio idziesz? Romeo przyszedł a ty masz go w dupie. - wybełkotał. - idę do domu i zrzucę ci z okna warkocz skarbie. - zażartowałam i weszłam do środka. po chwili dostałam smsa 'wyginaj się tam, ile mam czekać na tego warkocza?' taki idiota a taki kochany

a ja chce już do niego. i kropka.  3

zakochanawnim dodano: 5 maja 2014

a ja chce już do niego. i kropka.< 3

Jesteś dla mnie kimś  kim nikt inny być nie umiał.

zakochanawnim dodano: 5 maja 2014

Jesteś dla mnie kimś, kim nikt inny być nie umiał.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć