 |
|
tak bardzo chciałam usłyszeć to jeszcze raz i idąc sama całkiem sama, zakątkami miasta usłyszałam twój głos wspominający te słowa i dochodząc tam, gdzie ludzie chodzą, tam, gdzie samochody jeżdżą... rozglądam się szukając ciebie i zrozumiałam, że to tylko marzenia... ale usłyszałam to jeszcze raz, ostatni raz i zobaczyłam ciebie... i w tej chwili znalazłam się na górze... tam, gdzie nie kończy się życie, tam, gdzie wszyscy kiedyś się spotkamy, bo gdy biegłam cię uściskać, potknęłam się i upadłam na ulicę... usłyszałam tylko ostatnie słowa wychodzące z twoich ust - "kocham cię" zdołałam spojrzeć na ciebie ostatni raz! Ale odeszłam z uśmiechem na ustach, czego nie zobaczyłam u ciebie, to jest dla mnie największy ból... Teraz patrzę na ciebie z góry próbując otrzeć twe łzy, lecz nie mogę. Wiedz, że przychodzę do ciebie każdej nocy chowając się, gdy tylko otworzysz oczy .. Chociaż wiem, że kiedyś cię zobaczę i uściskam cię tak mocno, jaki miałam zamiar tamtego ostatniego dnia! ;**
|
|
 |
|
Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat.
|
|
 |
|
czasem rzeczy najzwyklejsze - kiedy się je dzieli z właściwymi ludźmi - bywają niezwykłe. ~whitedove
|
|
 |
|
Sumienie miał czyste. Nieużywane./ladymoment
|
|
 |
|
it would be hard not to love you.
|
|
 |
|
sometimes i really want to punch you, but then i realize you have to look in the mirror every day and that's punishment enough.
|
|
 |
|
Kolejny papieros,koleje zaciągnięcia jedno za drugim , kolejno wymieniane powody dlaczego tak bardzo go nienawidzę a między oddechami ciche westchnienia miłości....
|
|
 |
|
" On miał być jak ten szampan. Tylko na przerwę. Miał uderzyć do głowy. Aby muzyka była jeszcze piękniejsza"
|
|
 |
|
-mam się przejmować, stresować, chodzić, żałować? -a pierdole to..
|
|
 |
|
Nauczyła się mówić szeptem, tylko wtedy gdy wszystko w niej krzyczało, jeśli czuła się szczęśliwa, lub taką udawała mówiła głośno, akcentując słowa w niespodziewanych miejscach. Wyróżniała się z tłumu, sąsiedzi wiedzieli kiedy jest sama, bo wtedy z jej okien wydobywała się głośna, pozytywna muzyka - reggae.
|
|
 |
|
Coraz częściej jest mi wszystko jedno i milczę coraz częściej.
|
|
 |
|
usiądziemy na ławce w parku wypijemy po tysiąc tymbarków wsadzimy polne kwiaty w butelki przytulisz mnie mocno a ja otworzę żelki .
|
|
|
|