 |
Już nie mam siły na udawanie, że nie tęsknie. / i.need.you
|
|
 |
Boli fakt, że ktoś kto tak cudownie mówił o miłości, potrafił tak zranić / i.need.you
|
|
 |
Co jeśli znowu jestem smutną dziewczynką? / i.need.you
|
|
 |
Człowiek musi uczyć się na blędach. Nie mogę już sobie pozwolić na wiarę w człowieka, którego tak naprawdę nie znam. Muszę być silna cokolwiek by się stać miało. Muszę wierzyć w siebie i kierować się swoimi wartościami. Niby nic nie muszę, ale zdecydowanie powinnam / i.need.you
|
|
 |
Każdy z nas czasami potrzebuję porządnego kopa w dupę z powodu niskiej samooceny. Trzeba przyznać, że potrzebujemy słów, które brzmią okropnie ale potrafią postawić na nogi. / i.need.you
|
|
 |
Smutny człowiek potrafi się przywiązać do każdego ciepłego słowa, jakie usłyszy.
|
|
 |
Ciekawe co robi teraz osoba, z którą spędzę resztę życia.
|
|
 |
Jeśli nie potrafisz kochać nie dawaj innym nadziei na miłość .
|
|
 |
Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń,
jest tylko zupełnie inne.
|
|
 |
W moim życiu coś się dzieje, ale ja tego nie rozumiem. Czuję się taka bezradna. Nie wiem jak mam poradzić sobie z pustką jaką mi pozostawiłeś. Nie umiem uporządkować swojego życia. Powinnam też pożegnać się z Tobą, ale nie wiem w jaki sposób żegna się z osobą, którą się kocha. Chyba tak się nie da, chyba po prostu już zawsze będzie się czekać na słowo, na gest. Czuję się z tym tak źle, bo zrobiło się zbyt późno na inny krok. Nie podołałam. Nie dałam rady wygrać, nawet nie potrafiłam walczyć w taki sposób w jaki powinnam. Teraz stoję nad przepaścią i czekam aż powiesz coś co sprawi, że wreszcie ruszę odpowiednią drogą. Tak bardzo brakuje mi Ciebie, przecież zawsze byłeś dla mnie tym jedynym. Nie umiem z Ciebie zrezygnować, chociaż minęło już tak wiele czasu od dnia, w którym odszedłeś. / napisana
|
|
 |
Nie wiem czy kiedykolwiek liczyłam się w Twoim życiu. Kiedyś mówiłeś, że jestem ważna, a później tak z dnia na dzień wszystko urwałeś. Myślałam, że stworzymy tą piękną jedność, Ty nie zaprzeczałeś, ale nagle przyszedł dzień kiedy wszystko prysnęło niczym bańka mydlana. Zawsze pozwalałeś mi tęsknić, ale później pozwoliłeś abym jeszcze cierpiała. Nie zrobiłeś nic aby ukoić ból, który rozpalił się w moim sercu. Ciągle robiłeś chaos w mojej głowie. Nie wiem czym się kierowałeś, ale nawet wtedy kiedy nie było już nas pozwalałeś abym wierzyła i czekała na coś co nigdy nie przyjdzie. Trochę mnie wodziłeś, sprowadziłeś na złą ścieżkę, ale moja miłość Ci to wybacza. Jesteś tylko człowiekiem, popełniłeś błąd, szkoda tylko, że zapłaciłam za niego ja. Mam jednak nadzieję, że burza, która trwa w moim życiu i do której przyczyniłeś się Ty w końcu minie, a ja wreszcie doczekam się słońca. / napisana
|
|
 |
I jesteś cholernym wariatem, czyniąc mnie priorytetem, mimo tych czterystu kilometrów, które nas dzielą i za to właśnie tak nieopisanie Cię uwielbiam ~ chimica
|
|
|
|