|
Oszczędzę Ci burz i pozwolę płynąć rzeką
|
|
|
Mała smutna królewna, której rozbawić nigdy nie mógł nikt..
|
|
|
Po prostu złap mnie za rękę i daj poczuć, że nadal zależy Ci jak na początku
|
|
|
Mogę milczeć, przeczekać, przeżyć, wybaczyć, ale nigdy nie zapomnę
|
|
|
Powiedz coś, bo się poddaję.
Przepraszam, że nie potrafiłam dotrzeć do Ciebie.
Wszędzie bym za Tobą podążała.
Powiedz coś, bo poddaję się i pozwalam Ci odejść.
|
|
|
Księżyc staje się Słońcem , noc staje się dniem , ponieważ wewnątrz każdej osoby ukrywa się inna , może piękniejsza może bardziej nowa , może Twoja...
|
|
|
Każda droga w pewnym momencie się rozwidla , wybieramy różne drogi , myśląc że kiedyś się spotkamy. Widzisz jak ktoś coraz bardziej się oddala. To nic, jesteśmy dla siebie stworzeni, w końcu się spotkamy
|
|
|
to niewiarygodne jak zawładnął moim światem, sercem, myślami. jak cholernie uzależnił moje oczy, serce, dłonie od swojej osoby. jak perfekcyjnie i bez żadnych obaw pozwolił mi się w sobie zakochać. pozwolił mi wkroczyć do życia, pozwolił mi być. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Nosisz w sobie smutek, czujesz tęsknotę – ona w tobie mieszka od zawsze, od tak dawna, że nawet już nie pamiętasz, za czym tak tęsknisz./ koffi
|
|
|
A kiedy już nawet wspomnienia wyblakną to jednak dalej pozostanie ta pustka, której w żaden sposób nie da się opisać oraz niesmak, że skończyło się coś co miało trwać po wieki. / napisana
|
|
|
Miałeś mnie nigdy nie zostawiać, a jednak od tak dawna już Cię nie ma. Nie słyszałeś mojego błagającego wołania, nie widziałeś moich łez bezradności. Obojętność zabiła wszystko, a ja tak bardzo pragnęłam abyś był obok mnie. Przecież miałeś mnie trzymać w ramionach, prowadzić jasną ścieżką do szczęścia, wspierać w trudnych chwilach, miałeś wieszać gwiazdy na moim niebie i odganiać burzowe chmury. Nie wiem co stało się z wszystkimi obietnicami, one chyba stopniały wraz ze śniegiem tamtej zimy, której odszedłeś na dobre. Nic nie tłumaczy tej pustki, ciszy oraz ciemności, która nastąpiła i która za żadną cenę nie chce odpuścić. Nie umiem bez Ciebie żyć, bo obiecałeś, że nigdy nie odejdziesz, a jednak wybrałeś tą drogę beze mnie. Udowodniłeś, że słowa to za mało, pokazałeś ból, ale nie powiedziałeś co zrobić z niechcianą miłością. Zniszczyłeś we mnie wszystko nie umiejąc mnie kochać. / napisana
|
|
|
być z Tobą, to jak zachorować na wszystkie paranoje tego świata. / niechcechciec
|
|
|
|