![Nie mam nastroju nawet na melanż. Sądzę że coś ze mną nie tak.. slonbogiem](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
Nie mam nastroju nawet na melanż. Sądzę, że coś ze mną nie tak.. / slonbogiem
|
|
![Przepraszam.. Rozumiem. Zresztą wiesz mam to w dupie.](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
- Przepraszam..
- Rozumiem. Zresztą wiesz, mam to w dupie.
|
|
![Nie zastąpisz prawdziwej kobiety zwykłą dziwką a miłości wódą koksem czy też fifką](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
" Nie zastąpisz prawdziwej kobiety zwykłą dziwką, a miłości wódą, koksem czy też fifką "
|
|
![Uprzejmie informuję że mam Cię w dupie. slonbogiem](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
Uprzejmie informuję, że mam Cię w dupie. / slonbogiem
|
|
![Puk puk. Proszę wejdź. Położysz się obok? Pod moim kocykiem jest cieplutko. Może napijesz się malinowej herbaty? Łap czekoladę! Moja ulubiona Milka Oreo. W domu czuję się tak bezpiecznie. Cieszę się że przyjdziesz. Tak właściwie już na Ciebie czekam. Jeszcze dwie godzinki dwie króciutkie godzinki. No może trzy. I wrócisz. I będziesz. Znowu wtulę się w Ciebie jak mała dziewczynka a metrykalnie to Ty jesteś młodszy. Może zasnę zmęczona dzisiejszym dniem albo wręcz przeciwnie będę pełna energii. Mimo tego że widziałam Cię trzy godzinki temu cholernie tęsknię. Prawie umieram ale wytrzymam. Muszę bo tak cholernie Ciebie kocham. Z całej siły. Każdym fragmentem ciała i zakamarkiem duszy. Wracaj Kochany bo szaleję.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
Puk, puk. Proszę, wejdź. Położysz się obok? Pod moim kocykiem jest cieplutko. Może napijesz się malinowej herbaty? Łap czekoladę! Moja ulubiona, Milka Oreo. W domu czuję się tak bezpiecznie. Cieszę się, że przyjdziesz. Tak właściwie, już na Ciebie czekam. Jeszcze dwie godzinki, dwie króciutkie godzinki. No, może trzy. I wrócisz. I będziesz. Znowu wtulę się w Ciebie jak mała dziewczynka, a metrykalnie to Ty jesteś młodszy. Może zasnę, zmęczona dzisiejszym dniem, albo wręcz przeciwnie, będę pełna energii. Mimo tego, że widziałam Cię trzy godzinki temu, cholernie tęsknię. Prawie umieram, ale wytrzymam. Muszę, bo tak cholernie Ciebie kocham. Z całej siły. Każdym fragmentem ciała i zakamarkiem duszy. Wracaj Kochany, bo szaleję.
|
|
![No to odpalamy wódeczkę. slonbogiem](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
No to odpalamy wódeczkę. / slonbogiem
|
|
![A dzisiaj? Dzisiaj pierdolę was wszystkich wkoło. Będę tańczyć na stole popijając wódę colą. slonbogiem](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
A dzisiaj? Dzisiaj pierdolę was wszystkich wkoło. Będę tańczyć na stole popijając wódę colą./ slonbogiem
|
|
![Pierdole Twoje słowa przecież to tylko pusty slogan. slonbogiem](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
Pierdole Twoje słowa, przecież to tylko pusty slogan. / slonbogiem
|
|
![alko wypłukało ze mnie wszystko oprócz żalu..](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
alko wypłukało ze mnie wszystko, oprócz żalu..
|
|
![Feta popita wódką pięć minut euforii siły i chwila istnienia. Dwa dni życia wycięte z życiorysu dreszcze gorączka euforia depresja niewyjaśniony lęk strach przeogromny ból głowy tysiąc myśli wszystko w twojej głowie wybuchasz płaczem już nie kontrolowanie nie masz siły nawet się podnieść masz chęć strzelić sobie w łeb. A to wszystko dla pięciu minut szczęścia.](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
Feta popita wódką, pięć minut euforii, siły i chwila istnienia. Dwa dni życia wycięte z życiorysu, dreszcze, gorączka, euforia, depresja, niewyjaśniony lęk, strach, przeogromny ból głowy, tysiąc myśli wszystko w twojej głowie, wybuchasz płaczem już nie kontrolowanie, nie masz siły nawet się podnieść, masz chęć strzelić sobie w łeb. A to wszystko dla pięciu minut szczęścia.
|
|
![Co ty wiesz mała o prawdziwym melanżu i dobrych dragach... slonbogiem](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
Co ty wiesz mała o prawdziwym melanżu i dobrych dragach... / slonbogiem
|
|
|
|