|
wstałam i nie wiem co mogę zrobić. chyba tylko herbatę.
|
|
|
Jest nam dobrze.
Chyba dobrze.
Chyba nam.
|
|
|
wargi mnie bolą z niepocałowania
|
|
|
odległość od serca do rozumu to najdłuższe 30cm.
|
|
|
"Jeśli w ciągu pierwszych trzydziestu sekund, nie dłużej, nie mam ochoty przywrzeć do niego ustami, to w ogóle nie ma o czym mówić. Można uznać mnie za płytką, albo cokolwiek innego, ale jeśli nie mam ochoty rzucić go na łóżko, zedrzeć ubrania i nieźle się spocić, zapomnijmy o całej sprawie. Dziękuję bardzo za życie wypełnione bezpieczeństwem finansowym, jeżeli ceną mają być beznamiętne pocałunki."
|
|
|
pożądasz nie tego co widzisz, lecz tego, co sobie wyobrażasz .
|
|
|
nic specjalnego. szereg nieprzespanych nocy, nigdy nie schnąca poduszka, para wyziębniętych dłoni i spierzchnięte usta.
|
|
|
miałem miłość nie bez konfliktów, jak każda, ale nią cieszę się, bo wiem, że część z nas jej nigdy nie zazna ~vnm
|
|
|
gdy zaczęliśmy się spotykać byłem pijany ze szczęścia
potem już tylko pijany
|
|
|
czasami w zdaniu "chodź na szluga" chodzi o coś więcej, niż tylko o zapalenie papierosa. Chodzi o wyjście na rozmowę.
|
|
|
Nie zadowalaj się namiastką szczęścia, obiecuję, że znajdziesz jego pełnię.
|
|
|
Chcę mniej widzieć, oczyścić fotopamięć
|
|
|
|