 |
|
Najbardziej ranią mnie wspomnienia.
|
|
|
|
Ból doświadczeń sprawia, że śmiech znika. Mówili nie patrz, mówili nie dotykaj... Mówili nie myśl co się zdarzyć może...
|
|
|
|
Wiesz pamiętniku ja zabiorę Cię nad Wisłę. Będziemy pić, palić, gadać, wspominać, myśleć...
|
|
|
|
Łączy Nas przeszłość, dziś i jutro. I miłość do liter kiedy nie możemy usnąć
|
|
|
|
Byłam, jestem, będę... Lecz nie zawsze taka sama xD
|
|
|
|
I choć tak ciężko mi bez Ciebie to żyję dalej. Powoli się podnoszę i wierzę, że w końcu zapomnę, a mijając Cię na ulicy będę potrafiła spojrzeć na Ciebie bez żalu
|
|
|
|
Nigdy nie zapomnę żadnej wylanej przez Ciebie łzy. Bo każda z tych słonych kropelek zadała mi cierpienie. Ten tak trudny do ogarnięcia cholerny ból...
|
|
|
|
a każde "kocham Cie" wypowiedziane z tą przeklętą czułością utwierdzało w przekonaniu, że jestem dla Niego ważna. Potem była tylko cisza...
|
|
|
|
Często przed snem myślę o życiu. O sensie życia. O śmierci. Czy łatwiej byłoby odchodzić wiedząc, że po drugiej stronie czeka ktoś za kim tęskniło się tyle lat?
|
|
|
|
Przyjaciel... To ten, który kilkoma słowami postawi mnie do pionu. Ten, który zawsze wysłucha i wyciągnie dłoń z pomocą. Ten, który podniesie gdy upadam. Ten, który jest bez względu na okoliczności. Bo przyjaźń niejedno ma imię ;*
|
|
|
 |
I ta cholerna bezsilność, gdy widzę Cię i nie mogę się nawet przytulić..
|
|
|
|
Bo dorosłość nie jest taka fajna jaką wydawała się być z perspektywy dziecka. Odpowiedzialność za popełnione błędy, upadki i większa dawka realizmu. Więc dlaczego tak bardzo chciało się dorosnąć?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
