 |
Rozstania, powroty, czasem bez chęci powrotu.
Jak się jebie, to wszytko
i gdzie jest wtedy zdrowy rozum?
|
|
 |
W upadku najgorsza jest świadomość przez co się upada.
|
|
 |
Dla niektórych kłamstwo to sposób życia.
|
|
 |
Naucz mnie, wiem, że nie jestem beznadziejnym przypadkiem.
|
|
 |
nigdy nie dziękuj i nie dziw się , że z Tobą wytrzymuje bo możesz mnie dobijać swoimi humorami , naskakiwać , czepiać się jak zwykle o byle co , wyżywać się na mnie , strzelać te swoje fochy nawet o głupie nie słuchanie Cię , możesz mnie kończyć swoją zazdrością i dawać mi zakazy , kontrolować i dzwonić co pięć minut z pytaniem co robię i czy przypadkiem nie jestem gdzieś z jakimś kolegą , czy nie jaram , nie pije i nie robię innych głupstw . możesz się kłócić ze mną co dziesięć minut i tak wiem , że przyjdziesz pierwszy przepraszając mnie . nie przeszkadza mi to , masz wady jak każdy mi pozostaje je tylko akceptować bo kocham Cię i myślę o Tobie na poważnie , nic nie jest w stanie zmienić moich uczuć . przez te dwa miesiące dostałam od Ciebie więcej miłości niż przez te całe 17 lat , ktoś sobie może myśleć "co ty gadasz dziewczyno" ale ja wiem co mówię. nigdy nie byłam tak szczęśliwa . / grozisz_mi_xd
|
|
 |
Spytaj się człowieka,który nie ma rąk,jak to jest móc przytulić ukochaną osobę. Ślepca,jak to jest móc widzieć piękno otaczającego go świata. Niemowę,jak to jest móc krzyczeć z radości. Kalekę na wózku,jak to jest móc biec przed siebie bez celu. Głuchego,jak to jest móc słyszeć radosny świergot ptaków co dnia. Bezdomnego,jak to jest móc wyspać się w ciepłym łóżku. Głodnego,jak to jest móc być najedzonym do syta. Sierotę jak to jest mieć rodziców. A potem spytaj siebie,jak to jest doceniać swoje życie.
|
|
 |
Wciąż wybieram mniej intratne poglądy...
|
|
 |
Który raz już próbujemy to naprawiać?
|
|
 |
A w mojej głowie toczy się wojna,
czy naprawdę umiem być wolna?
|
|
 |
Nie boję się, znam to, czułem tak nie raz.
|
|
 |
Na ścianie wiszą wspomnienia.
|
|
 |
Niewiele osób zasługuje na pamięć.
|
|
|
|