 |
- kawa gotowa
- nie sądzisz, że ostatnio mało rozmawiamy?
- hm... w takim razie kawa gotowa stoi na stole i czeka aż ją wypijesz, wychodzę do łazienki, nie zostaw szminki hot berry na kubku, ciężko schodzi.
|
|
 |
wszystko cudownie... gdy pominę kilka kwestii.
|
|
 |
Kiedyś zrobię to wszystko tak jak należy, skończę szkołę bez oszukiwania, będę rozmawiać z rodzicami bez krzyków, będę wiedzieć kiedy przystopować i wrócić z melanżu do domu, będę sprzątać naprawdę zamiast upychać rzeczy z podłogi do szafy lub pod łóżko, będę się zachowywać jak należy, stworzę związek który nie będzie opierał się na kłamstwie, nie będę zdradzała i już nigdy nie skłamię, że kocham, tak, kiedyś tak będzie, ale nic z tych rzeczy dopóki On nie wróci.
|
|
 |
czasami trzeba po prostu wstać, ogarnąć się, pierdolić ból, miłość i po prostu mieć wyjebane. czasami bardzo często.
|
|
 |
cały czas na Ciebie pacze i widzę, że ty nie paczysz na mnie. ej, czego na mnie nie paczysz? to boli.
|
|
 |
pamiętaj. żadna Cie nie pokocha tak bardzo jak ja.
|
|
 |
nie ma nas, trochę ciężko uwierzyć, bo łatwo coś stracić a trudniej docenić..
więc nie pisz i nie dzwoń, już nie rośnie tętno i wszystko mi jedno, Ty to tylko przeszłość.
nie ma nas pewnie ciężko to przeżyć, nie ma szans, by to mogło sie zmienić.
|
|
 |
chciała tego. od początku chciała się go pozbyć
a kiedy osiągnęła już swój cel poczuła dziwne
ukłucie w sercu, które z czasem przerodziło się
w niewyobrażalny ból.
|
|
 |
chciałabym żebyś wrócił. niby nic wielkiego, a jakże by mnie uszczęśliwiło.
|
|
 |
dobrze, że mam jeszcze Twoje zdjęcia. przynajmniej nie zapomnę jak wyglądasz, jaki masz uśmiech i kolor oczu.
|
|
|
|