 |
Traktują mnie jak seksowną kupę kości i mięsa, skurwiele, zapomnieli że mam duszę.
|
|
 |
Nazywają mnie fałszywą, bo byłam zbyt zajęta by poświęcić im czas, zapominając o tym, że sami potrzebują mnie tylko od czasu do czasu, przeważnie wtedy kiedy nie mają nic innego do roboty.
|
|
 |
gdzie jesteś? tak bardzo mi źle. proszę, wróć.
|
|
 |
mówiłeś że kochasz. bez względu na to czy jestem w sukience i szpilkach czy w starym dresie z niesfornym kucykiem. bez względu na wszystko będziesz zawsze. co się stało z naszą miłością?
|
|
 |
próbuję sobie przypomnieć Twój zapach, Twój kolor oczu, śmiech, głos. wszystko na nic. pamiętam jednak cały czas o tym, jak bardzo Cię kocham.
|
|
 |
Chyba jesteśmy jedną z tych par, które tylko przez to, że dowiadują się o swoim istnieniu, skazują się na największe szczęście, ale też największy ból.
|
|
 |
Idzie mi całkiem nieźle i zapominaniem mogę sprawić, że mniej boli, ale wtedy śnisz mi się, razem z dziesiątkami innych osób i w tych snach mój umysł doskonale pamięta, kogo kocham ponad życie.
|
|
|
|